Strona 1 z 2

Korsarz po utracie oczka w domu!!

PostNapisane: Śro sie 11, 2010 17:58
przez Ag_konin
Korsarz trafił do Schroniska 26 czerwca 2010 r. z Chorznia z ul. Stokowej. Miał bardzo stary uraz oka spowodowany prawdopodobnie uderzeniem. Podczas operacji został od razu wykastrowany. Był apatyczny i wychudzony, nieufny w stosunku do ludzi i zwierząt. Dziś Korsarz jest prawdziwym kotem kanapowcem! Łasi się i pomrukuje, chce być jak najbliżej człowieka, prosi o kontakt i towarzystwo zaufanych ludzi. Nie podchodzi z dystansem do obcych, on wręcz uwielbia ludzi! Z charakteru Korsarz jest typem kota chodzącego własnymi ścieżkami. Nie jest od nikogo zależny, nie patrzy na innych. Najczęściej leży gdzieś w słoneczku z dala od reszty kotów. To bardzo fajny kocur! Jest już dorosłym, około 3-letnim kotem, który szuka domu, a brak oczka dodaje mu tylko uroku!

TAK WYGLĄDAŁ KORSARZ ZARAZ PO PRZYJEŹDZIE DO NAS:

Obrazek

A TAK WYGLĄDA TERAZ :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kontakt:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie
ul. Gajowa 7a
tel: /063/ 243 80 38
email: agschron@vp.pl

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Śro sie 11, 2010 18:26
przez czarno-czarni
zupełnie jak mój Morfeusz, tylko dużo młodszy! :1luvu:
ObrazekObrazek
jak ranka i blizna się zagoją - będzie chłopak jak ta lala - zobaczycie!
i spojrzenie takie tajemnicze ma Korsarz z Konina!

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Czw sie 12, 2010 20:11
przez Anna61
Oby szybko domek znalazł :ok: :ok:

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Czw sie 12, 2010 20:36
przez Ira.
Korsarz- będzie twoim towarzyszem.Słyszysz Domku..........?

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Czw sie 12, 2010 22:47
przez Pixia
:ok:

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 13, 2010 8:11
przez czarno-czarni
mój ma około 9 lat :-)

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 13, 2010 9:07
przez Ag_konin
Korsi wpadł mi bardzo w oko, baaaardzo chciałabym też, żeby znalazł wymarzony domek, bo to świetny kocur. Idealny do niezakoconego domu, dla pracującej osoby, która nie siedzi całymi dniami w domu, bo kocur uwielbia towarzystwo ludzi, ale musi mieć też czas dla siebie.
Młody, śliczny, uroczy, kontaktowy, radosny kocur szuka domku!

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 13, 2010 18:02
przez czarno-czarni
fajny! I naprawdę, jak rana zarośnie - pyszczek jest ładny, wszyscy mówią, że mój Morf jest uroczy :twisted:
Nie ma co bać się braku oka! Kotu to nie przeszkadza!

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 13, 2010 22:22
przez Cindy
Bez oczka - a mimo to sliczny :1luvu: Czarny jak noc i tylko to zielone oczko - Cyklop - to imie bardziej by mu pasowalo :wink:

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pon sie 16, 2010 18:43
przez Pixia
Do góry przystojniaku. :kotek:

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 20, 2010 20:22
przez czarno-czarni
piękny i dostojny :-) warto pokochać!

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Czw sie 26, 2010 18:17
przez czarno-czarni
Obrazek

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Pt sie 27, 2010 17:05
przez karolcia_92
Obrazek

Obrazek

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Nie sie 29, 2010 18:09
przez AprilRain
piekny jest. zaznaczam do podnoszenia :)

Re: Korsarz po utracie oczka wypatruje swojego Dużego

PostNapisane: Śro wrz 01, 2010 23:15
przez Pixia
:ok: