Ruda mała koteczka i biały kocurek pilnie szukają domu!!!!

Witam wszystkich po raz pierwszy. Polecono mi Was. Może pomożecie. Szukam domu dla bezdomnego kota. Jest to kocurek, wykastrowany bardzo przyjazny i garnący się do ludzi. Jest raczej młody i bardzo sympatyczny.
Karmię bezdomne koty od pewnego czasu i ten przybłąkał się około 3 tygodni temu - nie wiem czy został wyrzucony z domu czy może się zagubił.
Jest mi go bardzo żal, nie radzi sobie dobrze na ulicy, poza tym obawiam się aby ktoś nie zrobił mu krzywdy - bo podchodzi do wszystkich i łasi się.
No a ludzie - wiadomo........ Na zdjęciu tu gdzie ma takie świecące oczki widać jak bardzo chce się dostać do budynku.
( Zdjęcie zrobiłam przez szybę.
Oczywiście o tym aby wszedł nie ma mowy, bo koty przecież śmierdzą i roznoszą zarazki. Karmię koty jak złodziej, późną nocą bo pędzą mnie ludzie jakbym roznosiła jakąś zarazę....
Kotek żyje na ulicy w Warszawie, na Mokotowie.
Bardzo proszę, roześlijcie maile po Waszych znajomych, może uda się kocinie znaleźć dom.




Karmię bezdomne koty od pewnego czasu i ten przybłąkał się około 3 tygodni temu - nie wiem czy został wyrzucony z domu czy może się zagubił.
Jest mi go bardzo żal, nie radzi sobie dobrze na ulicy, poza tym obawiam się aby ktoś nie zrobił mu krzywdy - bo podchodzi do wszystkich i łasi się.
No a ludzie - wiadomo........ Na zdjęciu tu gdzie ma takie świecące oczki widać jak bardzo chce się dostać do budynku.

Oczywiście o tym aby wszedł nie ma mowy, bo koty przecież śmierdzą i roznoszą zarazki. Karmię koty jak złodziej, późną nocą bo pędzą mnie ludzie jakbym roznosiła jakąś zarazę....
Kotek żyje na ulicy w Warszawie, na Mokotowie.
Bardzo proszę, roześlijcie maile po Waszych znajomych, może uda się kocinie znaleźć dom.



