Strona 1 z 2
Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Pt sie 06, 2010 7:59
przez MalgWroclaw
Urodziły się na działce i były tam w miarę bezpieczne, dopóki matka nie położyła ich na starej wykładzinie w altance. Nitka z wykładziny oplotła je, prawie odcięła główkę kotce i zacisnęła się na lewej tylnej łapce kocurka. Przeżyły, bo matka ich nie zostawiła. Są po zabiegach chirurgicznych (kotka ma przyszytą głowę, kocurkowi odpadła niedotleniona stopa tylnej lewej łapki, więc jest niepełnosprawnym dzieckiem, które świetnie poradzi sobie w domu, ale nie na działce), antybiotykach i maściach, czują się dobrze, ale nie są w pełni sprawne. Przyjacielskie, dają się głaskać, zostaną odrobaczone i odpchlone. Mają ok. 8 tygodni - to jasnoszara kotka i kocurek o ciemnym futerku. Mogą zostać dowiezione z Wrocławia do Wałbrzycha i okolic. Tel.: 0602 50 42 92 i 0660 48 40 50.[http://a.imageshack.us/img822/1710/kromera.jpg[img][img][/img][/img]
Re: Wrocław. Trzy kotki prosza o domy

Napisane:
Pt sie 06, 2010 9:39
przez MalgWroclaw
Może ktoś pokocha te kocięta? One mają serduszka ze trzy razy większe, niż same są

Re: Wrocław. Trzy kotki prosza o domy

Napisane:
Pt sie 06, 2010 9:39
przez MalgWroclaw
Maluch, który jest sam, jest bardzo przyjazny
Re: Wrocław. Trzy kotki prosza o domy

Napisane:
Pt sie 06, 2010 12:44
przez MalgWroclaw
Może ktoś nas przygarnie?

Re: Wrocław. Trzy kotki prosza o domy

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:12
przez MalgWroclaw
Czekają na domy. Kotuś, kiedy przyszłam do domu, prawie zwariował ze szczęścia, że jest ktoś, kto przytuli i pogłaszcze. Niech ten ktoś będzie na stałe

Re: Wrocław. Trzy kotki prosza o domy

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:18
przez MalgWroclaw
I znowu proszą... jest weekend, a weekend to dobry czas na szukanie nas, kochających kociąt.
Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Nie sie 08, 2010 23:13
przez MalgWroclaw
Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Nie sie 08, 2010 23:15
przez selene00
Podrzucę dzieciaki.
Zdjęcia się nie otwierają.
Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Nie sie 08, 2010 23:16
przez selene00
Ooo, już widać malce.

Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Pon sie 09, 2010 14:13
przez selene00
Hopsniemy, może kto wypatrzy.

Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Pon sie 09, 2010 14:20
przez dorcia44
dzieciaki miały wielkie szczęście że żyją.
za domki

Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Wto sie 10, 2010 17:38
przez maja_brygida22
Cudne maluchy... Które jest chłopcem, a które dziewczynką?
Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Wto sie 10, 2010 18:33
przez MalgWroclaw
Kotka jest w prążki bura, na zdjęciu po prawej stronie
Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Nie sie 15, 2010 11:59
przez fenek_k
takie malusie sa jeszcze bidulki.
mialy duzo szczescia

a teraz musza miec jeszcze wiecej
Wakacje to niefajny czas na adopcje

Re: Wrocław. Małe po wypadku. Na działce nie mogą zostać!

Napisane:
Nie sie 15, 2010 19:02
przez MalgWroclaw
Są różne teorie: że wakacje nie są fajne na adopcje, że teraz (sierpień - druga połowa) ludzie spędzają czas w supermarketach i kupują wyprawki dzieciom do szkoły... Ale na szczęście nie wszystkie teorie się sprawdzają i koty znajdują domy. Oby wszystkie!