Strona 1 z 47

[WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem KOLEJNA OPERACJA :(

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 10:38
przez zolza
Witam Was serdecznie,

Pierwszy raz piszę na tym forum mam nadzieję,że mi pomożecie, bo nie wiem już co mam robić. Znalazłam 2- miesięcznego kociaka, potwornie płakał pod oknem. Okazało się, że ma oskalpowany cały ogon, część odbytu. Ogon był już częściowo martwy. Weterynarz oczyścił rany, amputował martwą część, odrobaczył małego. Niestety kocie nie może u mnie zostać. Mam małe dziecko a kocio ma otwartą ranę (nie można mu tego zabandażować bo nie będzie mógł się załatwić). Poza tym mój kocur nie toleruje innych zwierząt :( Nie mogę oddać małego do schroniska, serce by mi pękło. Zresztą pewnie i tak by tam nie przeżył. Póki co mały jest zamknięty w łazience, ale nie może tam długo zostać. Starszy dostaje szału... Kocio potrzebuje domku niewychodzącego, nie wiadomo czy nie trzeba będzie amputować pozostałej części ogona. Jest przesłodkim, uroczym, miziastym stworzonkiem. Proszę pomóżcie mi znaleźć dla niego dobry domek.

Wpłaty:
1. Agness78 - 30zł
2. Szybenka - 30zł
3. Selene00 - 30zł
4. Mawin - 30zł
5. Edytka1984-10zł
6. Irenka - 30zł
7. Jarzab - 50zł
8. Majka2222 - 50zł
9. Skarbonka - 100 zł
10. Gibutkowa - 40 zł


Razem wpłaty: 400 zł
Brakująca kwota: 0



Kod banerka:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/hqck][img]http://tnij.org/hqcj[/img][/url]
[/quote]



A oto Filemon Prześliczny
Obrazek

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 10:47
przez Edytka1984
porób więcej ogłoszeń dla małego kociaka

np nawet tu poniżej:
http://www.e-zwierzak.pl
http://www.pupile.com
http://www.twoje-ogloszenia.pl
biedactwo mam nadzieję, że mimo tego ogonka uda mu się znaleźć dobrych opiekunów
i sporządź umowę adopcyjną jeśli już trafią się chętni na kociaka
trzymam kciuki za domek :ok: :kotek:

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 10:49
przez zolza
Dzięki, już piszę kolejne ogłoszenia.
pozdrawiam

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 13:23
przez Edytka1984
... jak tak patrzę na tego maluszka to naprawdę słodki jest :catmilk: taki koci mruczek :kitty:

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 15:18
przez zolza
Jest słodki. Taki maleńki a już tyle cierpienia go spotkało:( Dzisiaj po kolejnej wizycie u weta złe wieści, do amputacji cały ogonek i martwica części tyłeczka. Leczenie będzie dość kosztowne i potrwa kilka tygodni. Proszę pomóżcie znaleźć dla niego domek. Nie mamy możliwości dłużej trzymać go u siebie :(

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 15:26
przez szaraczki
chyba potrzebny jakiś doświadczony dom tymczasowy...

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 16:02
przez gaga_krk
Dom tymczasowy i jakaś akcja wspomagająca leczenie malucha...,albo stały domek i właściciel który maluchowi pomoże w wyleczeniu ...

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 16:45
przez zolza
Poniżej wklejam link do zdjęcia kociaka. Zdjęcie raczej dla 'odporniejszych'.

http://picasaweb.google.com/lh/photo/oZemODYeRC4_GBi1jhQ5GA?feat=directlink

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 16:54
przez selene00
Eh... :cry:
To zdjęcie jest chyba przed zabiegiem?
Jak wygląda ogonek po amputacji?
Pytam, bo mam koteczkę, którą los doświadczył tak samo.
Mogę przesłać jakieś specyfiki do smarowania kikutka, jeśli potrzeba.

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:00
przez zolza
To jest zdjęcie po pierwszej amputacji. W tej chwili trzeba amputować cały ogon. Koszt to min.200 zł a ja już nie mam kasy :(

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:16
przez selene00
Hm... 8O
Jak tak wyglądał po pierwszej, to wet powinien poprawić w ramach reklamacji. :(

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:21
przez zolza
Wet miał chyba nadzieję, że uda się uratować choć fragment ogonka.

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:25
przez selene00
Na zdjęciu widać, że zdrowego ogonka jest niewielki kawałek, przy samym grzbiecie.

viewtopic.php?f=1&t=112312

Moja kotka przed amputacją wyglądała tak, jak Twój kotek po.
Zobacz jak wyglądał kikutek po zabiegu.

Re: Proszę o pomoc

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:29
przez selene00
Aaaa! Może w tytule wątku wpisz Wrocław.
Wtedy dziewczyny z Wrocławia Cię szybciej znajdą na forum.
Ja znam tutaj niewiele osób i nikogo z Wrocławia niestety.

Re: Proszę o pomoc- WROCŁAW

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 17:50
przez zolza
Znalazłam go w niedzielę,więc pojechaliśmy do kliniki na ul.Energetycznej. Chyb tylko tam jest czynne w weekendy. Nie znam tamtejszego weta.
Kurcze selene00, faktycznie jak patrzę jak miała Twoja kocia zrobiony ogonek to jakoś mam wrażenie, że można było maluśkiemu lepiej to opatrzyć :(