Strona 1 z 2
oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 11:00
przez agaoc
Oddam w dobre ręce rasowego, dorosłego, wykastrowanego kota. Kot ma 5 lat.
Jest spokojny, dużo śpi, uwielbia pieszczoty. Przebywa w domu, bez możliwości
wychodzenia na dwór i najlepiej jakby tak pozostało, dla jego bezpieczeństwa.
Byłoby miło gdybyśmy mieli kontakt z osobą która przygarnie kociaka, będziemy
po prostu za nim tęsknić, natomiast on powinien szybko się przystosować,
ponieważ jest bardzo towarzyski.
Proszę o poważne propozycje, dobro kotka jest dla nas bardzo ważne.
Pewnie padnie to pytanie więc podaję powód oddania naszego kochanego kocura:
pogłębiające się alergie u dziecka.
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 16:02
przez violavi
Może zamieścisz jakieś zdjęcie kotka?
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 16:29
przez dalia
jakiej rasy jest kotek?
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 16:55
przez agaoc
Kot Norweski Leśny, duży szaro-bury, waży 6kg.
Zdjęcia postaram się zaraz dodać.
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 16:59
przez agaoc
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:04
przez najszczesliwsza
Ile ma dziecko?
Jakie ma objawy?
Jakie miało testy robione?
Jakie leki bierze?
Wg. lekarzy moje dziecko ma ciężką astmę i alergię.
A mam 3 koty

Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:12
przez violavi
Rodowodowy?
A kotka Zula też do wydania , skoro alergia.
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:16
przez agaoc
Nasza sytuacja jest bardziej złożona. To nie tylko alergie, ale i problemy neurologiczne, częste wyjazdy diagnostyczne, niepewna przyszłość. Nie chcę pisać o tym na forum. Porozmawiam chętnie o tym z osobą która spotka się z nami i będzie chciała przyjąć kociaka. A Zula ma już dom. Na wsi w bardzo spokojnym miejscu. Pojedzie tam za tydzień.
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:17
przez dalia
Hodowca od którego otrzymalas Zorana wie ze szuka on dobrego domu?
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:20
przez najszczesliwsza
agaoc pisze:Nasza sytuacja jest bardziej złożona. To nie tylko alergie, ale i problemy neurologiczne, częste wyjazdy diagnostyczne, niepewna przyszłość. Nie chcę pisać o tym na forum. Porozmawiam chętnie o tym z osobą która spotka się z nami i będzie chciała przyjąć kociaka. A Zula ma już dom. Na wsi w bardzo spokojnym miejscu. Pojedzie tam za tydzień.
Kot ma 6 lat...
Dziecko ma ile?
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:28
przez dalia
najszczesliwsza pisze:agaoc pisze:Nasza sytuacja jest bardziej złożona. To nie tylko alergie, ale i problemy neurologiczne, częste wyjazdy diagnostyczne, niepewna przyszłość. Nie chcę pisać o tym na forum. Porozmawiam chętnie o tym z osobą która spotka się z nami i będzie chciała przyjąć kociaka. A Zula ma już dom. Na wsi w bardzo spokojnym miejscu. Pojedzie tam za tydzień.
Kot ma 6 lat...
Dziecko ma ile?
ma to jakieś znaczenie? bo moim zdaniem nie ma zadnego
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 17:37
przez najszczesliwsza
dalia pisze:najszczesliwsza pisze:agaoc pisze:Nasza sytuacja jest bardziej złożona. To nie tylko alergie, ale i problemy neurologiczne, częste wyjazdy diagnostyczne, niepewna przyszłość. Nie chcę pisać o tym na forum. Porozmawiam chętnie o tym z osobą która spotka się z nami i będzie chciała przyjąć kociaka. A Zula ma już dom. Na wsi w bardzo spokojnym miejscu. Pojedzie tam za tydzień.
Kot ma 6 lat...
Dziecko ma ile?
ma to jakieś znaczenie? bo moim zdaniem nie ma zadnego
Przewrażliwiona jestem i świeża tutaj, oraz wobec "bo dziecko ma alergię"
Ale fakt, kot rasowy, widać zakładająca wątek jest tu znana, więc
PRZEPRASZAM.
A co do pytań, to może mogłabym pomóc jakoś? Mam doświadczenie z wygodną dla lekarzy diagnozą "alergia".
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 18:15
przez agaoc
dalia pisze:Hodowca od którego otrzymalas Zorana wie ze szuka on dobrego domu?
Hodowca wie, ale nie rozumiem po co te pytania. Jest sprawa, i jak na razie padają same pytania,które nie całkiem dotyczą przyjęcia kotka.
Chciałabym żeby był to ktoś z Częstochowy z wymienionych wcześniej powodów.
Jeśli chodzi o dziecko jest pod opieką specjalistów z Katowic i z Warszawy więc myślę że tutaj w tym względzie nikt nie pomoże.
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 18:20
przez dalia
agaoc pisze:dalia pisze:Hodowca od którego otrzymalas Zorana wie ze szuka on dobrego domu?
Hodowca wie, ale nie rozumiem po co te pytania. Jest sprawa, i jak na razie padają same pytania,które nie całkiem dotyczą przyjęcia kotka.
Chciałabym żeby był to ktoś z Częstochowy z wymienionych wcześniej powodów.
Jeśli chodzi o dziecko jest pod opieką specjalistów z Katowic i z Warszawy więc myślę że tutaj w tym względzie nikt nie pomoże.
pytalam dlatego ze wielu hodowców interesuje sie losami swoich kotów czasami pomagaja w znalezieniu domow - pytanie bylo bez podtekstu
Re: oddam dorosłego rasowego kocura

Napisane:
Sob lip 24, 2010 18:31
przez gaga_krk
najszczesliwsza pisze:
A co do pytań, to może mogłabym pomóc jakoś? Mam doświadczenie z wygodną dla lekarzy diagnozą "alergia".
Jeśli właścielka wątku pisze ,że dziecko jest pod opieką lek. i ,że sytuacja ją zmusiła do takiego posunięcia też z innych powodów to może darujmy sobie już atak na alergię i skupmy się na pomocy ??
Jestem z Krakowa więc nie ,aż tak dalego jakby była potrzebna
nagła pomoc np. DT mogę postarać się jakoś pomóc...