"Mała czarna" Szaron już nie czeka! Adoptowana! :)

Przedstawię wam Szaron, około 2 miesięczną koteczkę z Wilkowa. Kotka została podrzucona na prywatną posesję 13 czerwca 2010r. 2 lipca 2010 r. maleństwo było na konsultacji u dr Kaczora w Gnieźnie. Pomimo znalezienia w łapce odprysku kości łopatki operacja nie będzie konieczna.
Koteczka jest świetna, jak to małolat uwielbia się bawić, goni cały czas piłeczkę i rzuca nią po ścianach dosłownie. Jest bardzo rozrywkowa. Gdy do niej podchodzę słyszę tylko głośne mruczenie, chwila zastanowienia Szaron czy podejść i hop na ręcę. Jest bardzo kontaktowa i towarzyska, słodziak z niej





Koteczka jest świetna, jak to małolat uwielbia się bawić, goni cały czas piłeczkę i rzuca nią po ścianach dosłownie. Jest bardzo rozrywkowa. Gdy do niej podchodzę słyszę tylko głośne mruczenie, chwila zastanowienia Szaron czy podejść i hop na ręcę. Jest bardzo kontaktowa i towarzyska, słodziak z niej





