Miau.PL

Do adopcji piękny kocurek, ok 11 miesięczny. Pisałam już o nim w innym wątku:

dharma pisze: Zgłaszam kota, który potrzebuje DT. Ze względu na moją alergię na długą sierść odpadam jako potencjalny DT.

Kota udało mi się wykastrować i wyadoptować bezpośrednio z kliniki, z chętną osobą wpierw się kilkakrotnie spotkałam, więc wszystko było dogadane. Specjalnie kastrowałam Kocurka na cito! W sobotę przywiozłam Kocurka, a dziś rano (niedziela) o 7 RANO! kot był z powrotem u mnie pod blokiem. Jestem zrozpaczona
Błagam pomóżcie szukać domku!

Zdjęcie: http://picasaweb.google.com/oladurda/Ko ... 0758729250 i tu: http://picasaweb.google.com/oladurda/Ko ... 8508980834
Płeć: samiec
Kastracja: TAK - w sobotę został wykastrowany
Wiek: młodzież

Kontakt: fretkowo@gmail.com

On jest teraz u Ciebie czy pod blokiem?

U mnie w domu, "pod blokiem" w sensie, ze Osoba Adoptująca stała z nim pod blokiem, by go oddać

dharma pisze:U mnie w domu, "pod blokiem" w sensie, ze Osoba Adoptująca stała z nim pod blokiem, by go oddać

A co się stało, że tak szybko zmieniła zdanie?

dharma pisze:Bo się zsiusiał na łóżko.. Ale to jak leżał, nie złośliwie, on jest świeżo bo kastracji, więc to normalne, że zaraz po zabiegu może tego nie kontrolować.
Nie miałam może kocurków pokastracyjnych jeszcze na DT, tylko zawsze kotki, ale to tylko kwestia kilku dni, żeby zwierzak doszedł do siebie. Tym bardziej, że zmiana miejsca też swoje robi.
Moje adopcyjne fretki nie raz po zabiegu się zsiusiały na kocyk, nawet te 100% kuwetowe, po zabiegu zwierzak jest osłabiony, więc nie można mieć o to pretensji

O matko

Mam nadzieję, że domek będzie szybko...

Ludzie, co z Wami ... jak można bezrefleksyjnie brać kota prosto po zabiegu i nie liczyć się z takim wypadkiem ... i odrazu won z domu ... grrr ...

szczęście, że wrócił do Ciebie, a nie do lasu czy śmietnika

Uważam, że ten "domek" należy zgłosić tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=104901 - pewnie to, że kolejny kot może zaciągnie firankę, nie trafi do kuwety, zostawi włos na marynarce albo ze stresu zadrapie będzie też powodem do oddania/wyrzucenia kota z domu

Podpisałam umowę adopcyjną, no i zawsze przy adopcji powtarzam, że jakby się coś działo to mają mnie od razu powiadamiać. Tylko jeszcze takiej akcji o świcie nie miałam.
Ta kobieta chciała dobrze, to jej partner zrobił dziką awanturę, jestem pewna w 100%, że już nie będą szukać kota. W domu była GIGA-WIELKA- AWANTURA.

Skupmy się na szukaniu domu, bo tak jak pisałam długowłose=alergia do kwadratu.. Dziś przyjeżdżają do mnie jeszcze 2 fretki adopcyjne w tym jedna w bardzo złym stanie (=muszę jechać na krew, USG i potem się okaże co dalej), fretki puszczam po całym mieszkaniu, więc Kochani naprawdę się z kocurkiem spieszy..

Z tego wszystkiego nie napisałam Wam jaki jest Pan Puchatek

Typ TOTALNEGO przytulaka, okropnie upierdliwego z tym swoim łaszeniem się, tą jakże puchatą kitę ma się cały czas pod nosem albo w ustach.. Oczywiście ja potem umieram, ale on ma taką minę cud-miód, że nie ma się serca by go nie głaskać.
Jest pozytywnie nastawiony do innych kotów, był w domu z psem.
To typowy kanapowiec i kot do kochania.

PS: Właśnie korzystał z kuwetki, bardzo kulturalnie - wykopał sobie dołek, a potem chyba z 15 min zakopywał "skarby"

podrzucam!
Jest taki podobny do mojego Mechatka

kot przystojniak

dharma pisze:to jej partner zrobił dziką awanturę

życzę Pani, żeby zmieniła partnera zanim dziecko zsiusia się do łóżka

dorosły człowiek po zabiegu w narkozie nie kontroluje oddawania moczu, ale rozumiem, że Pan młody bóg nie planuje w swoim życiu chwil słabości fizycznej

Boże... ten kot jest PIĘKNY!!!!!!

a jaki KOCHANY! Tylko by się łasilił koło nóg

Czy ktoś może wkleić na Morusek.pl moje ogłoszenie? Bo mi wciąż wyskakuje "Nie powtarzaj ogłoszeń" - nic nie rozumiem, przecież różnie opisuję koty, wrrr


Tu jest treść do wklejenia:

Kiciuś długowłosy szuka swojego człowieka..

Przesympatyczny Przytulak, nie schodzący z kolan szuka domu pełnego miłości. Kocurek jest wykastrowany, młody, jest półrasowcem z długim włosiem, ciekawie umaszczony (czarno-biały).
Pozytywnie nastawiony do innych kotów, był w domu z kotami i z psem.
To typowy kanapowiec i kot do kochania.

Zdjęcie Przystojniaka: http://picasaweb.google.com/oladurda/Ko ... 0758729250

Kontakt w sprawie adopcji:
fretkowo@gmail.com
tel. 510382627

wkleję, tylko odpowiedz proszę
kategoria główna - koty
podkategoria 1 - oddam kota
a podkategoria 2 jaka ma być? nie jest rasowy, więc mam wybrać "koty pospolite"?

Dite - dziękuję!!
Kompletnie się na kocich rasach nie znam, może kot europejski? Bo pers to chyba inaczej wygląda a może do leśnego jest podobny?