Strona 1 z 7

Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Filmik i foto str5

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 10:01
przez natur11
Natalka, to sliczna koteczka urodzona ok 25 kwietnia 2010

znalazlam ja na ulicy koncem maja
byla bardzo mala, miala moze 5 tygodni.
Siedziala w krzewach obok chodnika i plakala.

Zabralam ja do domu, mruczace male kociatko, ufne, tulace sie, patrzace z ciekawoscia wielkimi oczami :1luvu:

oto zdjecia z dnia znalezienia

pierwszy posilek, wielki
byla strrrrrasznie glodna

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


i na drugi dzien
zrelaksowana, najedzona

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


jesli sliczna :1luvu:
mizista, przytulasna
..cudna!

Natalka ma bardzo duzo zdjec, to cudny obiekt do fotografowania, wiec w tym miejscu stworze jej album

zaraz dalszy ciag relacji...

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 10:11
przez natur11
ponizej Natalka jak miala 6 tygodni
do tej pory mieszkala w klatce
moje dorosle kotki zaakceptowaly ja, ale nie zostawialam jej samej z nimi

byla wypuszczana tylko wtedy gdy bylam z nia w pokoju

wtedy odbywaly sie dzikie harce, galopki, polowania, podgryzania

piccolo vulcano!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 10:31
przez natur11
i kolejne zdjecia Natalki
to z wyjazdu do warszawy, gdzie przebywamy od kilku dni

razem z nami podrozuja Milusia i moja osobista MalaMi

Natalka nie chce siedziec w klatce, od momentu przyjazdu biega swobodnie
trzeba na nia bardzo uwazac, bo to nadal drobina jest

zdjecie z okresu, gdy myszka na sprezynie byla hitem

Obrazek Obrazek Obrazek

i chwile gdy najlatwiej ja uchwycic, czyli podczas wypoczynku

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 10:34
przez RudyiSrebrnyKot
:))
Natalka jest śliczna :)!

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 11:33
przez natur11
Natalka z tasiemka - jedna z nowych zabawek

Obrazek

filmik podczas zabawy Obrazek


zasnela zmeczona zabawa i upalem

Obrazek

Obrazek

pozycje do spania sa rozne...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

chlodzenie w wannie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 11:36
przez natur11
Obrazek Obrazek


od wczoraj walczymy z zarobaczeniem

Natalka ma biegunke, jezdzi tylkiem po podlodze

bardzo sie o nia martwie...

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 12:49
przez vega013
Jola_K pisze:Obrazek Obrazek


od wczoraj walczymy z zarobaczeniem

Natalka ma biegunke, jezdzi tylkiem po podlodze

bardzo sie o nia martwie...


Wyzdrowiej szybciutko, Przesłodka Koteńko :1luvu:

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 19:18
przez natur11
Natalka nadal kiepsko sie czuje

ma biegunke, brzuszek ja boli, wyraznie zle sie czuje...

schudla

bidulinka moja

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 20:30
przez natur11
a teraz biega, skacze, poczula sie lepiej bo po ostatniej bytnosci w kuwecie wyszlo z niej kilka martwych okazow
najwiekszy mial ok 5cm, drugi ciut mniejszy, trzeci ok 3cm
szerokie na ok 3mm, splaszczone na koncach

szukam informacji co to bylo

jutro trzecie, ostatnie podanie leku
potem przerwa i powtorzymy wszystko

mam nadzieje ze to pokonamy

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 20:39
przez Cindy
Mocno trzymam :ok: :ok: :ok: za mala slicznotke :1luvu:
Zdrowiej malenka :cat3:

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 21:02
przez zorba
Spłaszczone to chyba tasiemol :x No grunt, że wychodzi :lol:

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia.

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 21:32
przez natur11
zorba pisze:Spłaszczone to chyba tasiemol :x No grunt, że wychodzi :lol:


czlony tasiemca znajodawalam od kilku dni, ale podejrzewam ze to Milusia siala
jednak przebywaja razem wiec, beda mialy to samo

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

PostNapisane: Wto cze 15, 2010 21:37
przez zorba
Oj te robale to są bardzo paskudne :( Mój Glutek dostał tasiemca od nadmiaru pcheł. W życiu czegoś takiego nie widziałam. Jadły go żywcem :| w czasie tępienia uciekały do oczek. Nie miałam nigdy tasiemca w domu wiec ryż z pod ogonka oglądałam z wielką uwagą. Biedny maleńki kiciuś. Ale nie saneczkował. Trzymaj się Malutka. Śliczna jest :lol:

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

PostNapisane: Śro cze 16, 2010 8:23
przez natur11
w nocy kilkakrotnie wstawalam, jak tylko slyszalam kopanie w kuwecie juz bylam przy niej

ciagle jest biegunka
zoltawy plyn wywala robaki

w nocy dwukrotnie wyszly cienkie niteczki

ona ma wielki apetyt
wiec daje jej jesc z wieksza czestotliwoscia

wlasciwie zastanawiam sie czy to dobrze, bo moze te co w niej zyja odzywiam
ale ona jest tak bardzo chuda i tak bardzo glodna, ze nie umiem jej odmowic

Natalka bawi sie, lata z kulka papieru, zaczepia Milusie do zabawy
ma chwile gorsze, wtedy znajduje jakies ustronne miejsce i drzemie
zwykle jest to przed pojsciem do kuwety

mam nadzieje ze zwalczymy to paskudztwo

Re: Natalka - przesliczna, wielkooka burasia. Robaczyca :(

PostNapisane: Śro cze 16, 2010 10:11
przez RudyiSrebrnyKot
ja myślę, że dobrze, że je. gdyby nie dostawała jeść to co by zjadały te robaki? ją?... trudno. dopóki nie zdechną wszystkie musisz i je dokarmiać...
trzymam kciuki! oby szybko się tego pozbyła.
długo trzeba je tak truć?