Strona 1 z 1

Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Pt cze 11, 2010 17:34
przez 15pietro
Szukamy odpowiedzialnego domu dla naszego tymczasa Maćka. Kocurek został zabrany od pewnej karmicielki gdy był malutkim kociakiem ( :arrow: wątek). Z zasmarkanej kupki nieszczęścia wyrósł przepiękny czarny półdługowłosy 6 miesięczny kocurek odpalający mruczenie przy byle dotknięciu :) Maciek ma świetny charakter uwielbia ludzi i inne koty. Nigdy nie używa pazurków w stosunku do nas, ba! nawet ignoruje stopy wystające spod kołdry i zamiast na nie polować robi masaż swoim jedwabistym futerkiem. To wielka włochata przylepa, która co prawda nie wskakuje na kolana, ale potrafi zadeptać na śmierć gdy leży się w łóżku. Dokocenie w jego przypadku trwa jakieś 5 minut, od razu przybysza zaprasza do zabawy, czasem zbyt namolnie. Maciek jest stworzony dla młodego znudzonego rezydenta szukającego towarzystwa do szaleńczych gonitw i podgryzania gardła.

Kocurek jest już wykastrowany, dwukrotnie zaszczepiony i odrobaczony.
Szukamy dla niego niewychodzącego domu z zabezpieczonymi oknami i balkonem.

Gdyby była taka możliwość to chętnie wyadoptujemy go w dwupaku z jego ukochaną towarzyszką 9 miesięczną Pysią, która ma jeszcze fajniejszy charakter 8)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zdjęcia są takie sobie, zrobienie czarnemu kotu jakiejkolwiek ostrej fotki i tak można uznać za wielki sukces

Zainteresowanych adopcją zapraszam na PW :D

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Pt cze 11, 2010 18:46
przez 15pietro
Gdyby ktoś był zainteresowany adopcją Pysi to ją przedstawiam poniżej :)
Pysia jest kotką wyjątkową z ogromną wolą życia. Zabrałam ją z tego samego domu co Maćka. Ta koteczka przeszła prawdziwe piekło, miała uraz głowy i żuchwy, straciła oko przez koci katar, miała krzywicę z powodu skrajnego zagłodzenia, które zafundowała jej poprzednia "opiekunka". Mimo to pięknie się pozrastała, jest okazem zdrowia, wulkanem energii i najcudowniejszym miziakiem pod słońcem. Najbardziej lubi kłaść się na człowieku gdy ten leży w łóżku- zanim policzy się do 10, Pysia już zwinięta w kłębuszek na ludzkiej klatce piersiowej i cichutko mruczy.
Jesteśmy w niej totalnie zakochani, ta koteczka ma tyle wdzięku, że mogłaby obdarować kilka kotów :)
Pysia z nie widzi na jedno oko i nie słyszy na jedno ucho, nie lubi być z tego powodu gwałtownie podnoszona do góry i denerwuje się gdy podróżuje w transporterku. Fantastycznie dogaduje się z Maćkiem, choć na początku zapowiadało się, że woli być jedynaczką :) Jest bardzo drobną i łagodną koteczką, która nigdy nie używa pazurków w kontakcie z człowiekiem.
Koteczka była dokładnie przebadana, miała wykonany RTG czaszki, badania krwi, była u okulisty i ma wykonane testy na FIV i FelV (negatywne). Została już wykastrowana, do nowego domu pójdzie zaszczepiona i odrobaczona.

Warunkiem adopcji jest zabezpieczenie okien i balkonu uniemożliwiające kotu wypadnięcie. Pysia doznała urazu czaszki najprawdopodobniej w wyniku upadku z dużej wysokości, cudem przeżyła, nie chcemy aby ją coś takiego znowu spotkało.
Obrazek Obrazek Obrazek :arrow: Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


filmiki: http://tiny.pl/hgfzh
http://tiny.pl/htp37

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Pt cze 11, 2010 19:20
przez seidhee
Ja widziałam te koty na żywo i są naprawdę świetne, polecam ;)
I na żywo dużo ładniejsze niż na zdjęciach.

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Pt cze 11, 2010 20:45
przez AnielkaG
Zosiu, a one nie miały juz umówionego DS?

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Pt cze 11, 2010 21:26
przez 15pietro
AnielkaG pisze:Zosiu, a one nie miały juz umówionego DS?

Miały, ale różne rzeczy wyszły w praniu które zapaliły nam lampki alarmowe. Na szczęście dziewczyna zrezygnowała. Chłopak nawet nie chciał kociaków zobaczyć a trochę czasu na to było gdy goiły się po kastracjach. Teraz już będę umiała szybko odmawiać gdy coś jest nie tak.
Pysia jest kotką szczególną i w przypadku jej adopcji nie możemy mieć żadnych wątpliwości.
Szukamy więc dalej.

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Sob cze 12, 2010 19:54
przez magdaradek
Maciek jest piękny, ale ja jestem wielbicielką Pysiuli :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Maciek- czarny włochacz, idealny na dokocenie [Wa-wa]

PostNapisane: Nie paź 28, 2012 20:33
przez Barbasia
Pysia i Maciek mają się dobrze i w dalszym ciągu są razem.