Strona 1 z 1

Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 19:48
przez dan11
Małą rudą
(lub z rudym) kotkę przygarnę
tel.698237733. Danuta

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 19:53
przez ifciastu
podaj lokalizację;)

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon cze 07, 2010 20:14
przez KMagda
Podnoszę!

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Nie gru 18, 2011 23:53
przez wiewiur
viewtopic.php?f=13&t=137144
Nie rozumiem... jednego kota oddajesz, a szukasz drugiego?

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Nie gru 18, 2011 23:55
przez Aleba
To jest wątek sprzed półtora roku ;)

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 0:31
przez BOZENAZWISNIEWA
Aleba pisze:To jest wątek sprzed półtora roku ;)

chyba teraźniejszy jednak :roll:

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 17:13
przez kotowatość
Półtora roku temu pewnie jakiś kotek rudo-biały się znalazł i teraz on właśnie szuka nowego domu :? :?

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 18:12
przez BOZENAZWISNIEWA
kotowatość pisze:Półtora roku temu pewnie jakiś kotek rudo-biały się znalazł i teraz on właśnie szuka nowego domu :? :?

:roll: :roll: :roll:

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 18:20
przez kropkaXL
Napisałam,ale dopiero teraz zauważyłam datę powstania watku,więc zmieniłam post. :evil:

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 19:58
przez malutka_8
Wygląda na to, że znalazł się wtedy... ale kocurek. Nie spełnił oczekiwań i jest teraz do oddania.
Zapewne nie wykastrowany i zaczął znaczyć więc trzeba oddać :evil:

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 20:04
przez violavi
malutka_8 pisze:Wygląda na to, że znalazł się wtedy... ale kocurek. Nie spełnił oczekiwań i jest teraz do oddania.
Zapewne nie wykastrowany i zaczął znaczyć więc trzeba oddać :evil:

Wykastrowany.
viewtopic.php?f=13&t=137103

Ale pani tylko rzuciła info i sobie poszła.
Niektórzy traktują miau jak słup ogłoszeniowy.

Re: Przygarnę RUDĄ kotkę

PostNapisane: Pon gru 19, 2011 21:29
przez malutka_8
violavi pisze:
malutka_8 pisze:Wygląda na to, że znalazł się wtedy... ale kocurek. Nie spełnił oczekiwań i jest teraz do oddania.
Zapewne nie wykastrowany i zaczął znaczyć więc trzeba oddać :evil:

Wykastrowany.
viewtopic.php?f=13&t=137103

Ale pani tylko rzuciła info i sobie poszła.
Niektórzy traktują miau jak słup ogłoszeniowy.


Racja, kastrat. Ale mimo wszystko wygląda na to, że wtedy się znalazł a teraz zostaje po prostu oddany jak urósł i już nie jest słodkim kociakiem :roll: Ewentualnie stwierdzili, że miała być jednak kotka. Za chwilę będzie ogłoszenie, że szuka kotki pewnie... ehh

No chyba, że założycielka się odezwie i wyjaśni o co chodzi... w co wątpię :evil: