Kota przygarnę | cała Polska

Witam,
Szukam kota dla rodziców. Po tym jak ostatni staruszek odszedł, w domu zrobiło się pusto. Mama podjęła decyzję o przygarnięciu kolejnego futra. Wszystkie koty jakie się przewinęły przez nasz dom były z odratowań. Żyły jak mniemam szczęśliwe, nie wiem tego na pewno, bo kto tam kota wie
. W każdym razie z pewnością były kochane, miziane i niczego im w kocim życiu nie brakowało.
Kot poszukiwany to kot:
- najchętniej roczny już ciachnięty
- najlepiej udomowiony, czyt. nie dziki (w domu są dzieci)
- zdrowy (będzie jedynakiem, ew. FIV nie stanowi dużego problemu)
- najlepiej nie bury (wszystkie nasze były bure)
- specyficznej urody (cokolwiek to znaczy
)
Zapewniamy:
- duży dom z ogrodem (może to być również dom niewychodzący, ogród jest dostępny, ale nie obowiązkowy
)
- pełna micha
- sporo kolan i rąk do miziania
- pościgi, gonitwy, kompana wszelkich zabaw
- zaciszne miejsce do spania
Patrzyłam po tematach w poszukiwaniu kota, ale okazało się to dość skomplikowane, biorąc pod uwagę, że większość z nich jest totalnie zawalona postami i nie wiadomo, który kot do wzięcia, a który nie. Będę dźwięczna za pomoc stokrotnie.
Szukam kota dla rodziców. Po tym jak ostatni staruszek odszedł, w domu zrobiło się pusto. Mama podjęła decyzję o przygarnięciu kolejnego futra. Wszystkie koty jakie się przewinęły przez nasz dom były z odratowań. Żyły jak mniemam szczęśliwe, nie wiem tego na pewno, bo kto tam kota wie

Kot poszukiwany to kot:
- najchętniej roczny już ciachnięty
- najlepiej udomowiony, czyt. nie dziki (w domu są dzieci)
- zdrowy (będzie jedynakiem, ew. FIV nie stanowi dużego problemu)
- najlepiej nie bury (wszystkie nasze były bure)
- specyficznej urody (cokolwiek to znaczy

Zapewniamy:
- duży dom z ogrodem (może to być również dom niewychodzący, ogród jest dostępny, ale nie obowiązkowy

- pełna micha
- sporo kolan i rąk do miziania
- pościgi, gonitwy, kompana wszelkich zabaw
- zaciszne miejsce do spania
Patrzyłam po tematach w poszukiwaniu kota, ale okazało się to dość skomplikowane, biorąc pod uwagę, że większość z nich jest totalnie zawalona postami i nie wiadomo, który kot do wzięcia, a który nie. Będę dźwięczna za pomoc stokrotnie.