Strona 1 z 7

Tosia w ciężkim stanie!!! Juz w swoim domku :)

PostNapisane: Wto maja 18, 2010 22:54
przez mercy
Tosia ma ok 1 roku, jest kicia bardzo spragnioną kontaktu z człowiekiem
łasi się, zaczepia główką.

Jest bardzo grzeczna i bardzo...chora :(

Została znaleziona w wysokiej ciąży
niestety poród przeżyła bardzo zle :(
wykonano cesarkę...dzieciątka jednak były juz martwe.... :cry:

Podczas cesarki wet powiedział, że wysikała ok.1 łyżki piasku :(

Potrzebujemy specjalistycznej karmy dla Tosi - jeżeli ktoś moze pomóc będziemy wdzięczni

Kiciunia tyle już wycierpiała :cry: Proszę o pomoc!

Obecnie przebywa na dt u Budryska


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jezeli mozesz pomóc prosze o kontakt na pw

Pozostał dług za leczenie Tosi 525 zł...Prosimy o pomoc!

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 7:04
przez elu
Biedna :(
Mam kolejne fanty więc będą nowe bazarki :) Żeby tylko chętni na nie byli... :roll:

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 14:45
przez mercy
Tosiulko pokaz sie cioteczkom :)

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 18:11
przez nanetka
Śliczna Tosia :1luvu: A takie smutne oczka ma... :(

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Czw maja 20, 2010 14:45
przez nanetka
Co u Tosi słychać? Jak się czuje? :1luvu:

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Czw maja 20, 2010 17:41
przez mercy
nanetka pisze:Co u Tosi słychać? Jak się czuje? :1luvu:


budrysek mówiła, ze Tosia wyglada na chora
albo ta cesarka tak na nia wpłyneła?
ale od poniedz. nie byłoby jeszcze poprawy?:(

bardzo duzo spi
fuka na inne kociaki jak sie zblizaja

i ma takie smutne, cierpiace oczka.....:(

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Czw maja 20, 2010 20:43
przez monitomi
Jak kotka jest w tak złym stanie to postarajcie się podać jej karmę Hillsa ( nie royala) na kamienie, tylko tą karmę podaje się tylko 2 miesiące i rewelacyjnie ponoć ( słowa mojego weta) i całkowicie rozpuszcza kamienie. Później po tych dwóch miesiącach proponuje przejść na dietę Barf, tylko nie wiem czy to w sumie możliwe ( zależy gdzie ta bidulka przebywa ).

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Pt maja 21, 2010 14:56
przez mercy
dzięki za informację :)

kurcze u takiej młodziutkiej koteczki juz piasek? :(

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Sob maja 22, 2010 9:36
przez mercy
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Pon maja 24, 2010 10:12
przez Cindy
Sliczna kotenka - zaznaczam watek :1luvu:

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Pon maja 24, 2010 11:42
przez nanetka
Taka śliczna kotunia :love: A takie smutne oczka :cry: Trzymam kciuki za zdrówko Tosi :ok:

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Pon maja 24, 2010 23:33
przez mercy
jutro wyniki krwi
mam nadzieje ze beda dobre

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Wto maja 25, 2010 7:34
przez elu
mercy pisze:jutro wyniki krwi
mam nadzieje ze beda dobre

Trzymam kciuki :ok:

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Wto maja 25, 2010 17:10
przez mercy
wyniki:
nerki, mocznik, kreatynina ok
lekka leukocytoza
podniesiony Alat-norma107-jest 373

Tosia jest na antybiotyku i hepatilu
trzeba jeszcze zrobic bad moczu

Re: Tosia - piasek w moczu...:( Żywiec

PostNapisane: Śro maja 26, 2010 7:45
przez elu
:ok: za zdrówko Tosi