Strona 1 z 6

Warszawa - Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 9:39
przez a_sz
Szukamy nowego domu dla 9-letniej tygrysicy. Kotka jest zdrowa, niewysterylizowana. Od urodzenia mieszkała w bloku. Nauczona jest czystości, korzysta z kuwety. Niestety z powodu alergii dziecka kotka musi opuścić nasz dom.
Pilnie poszukujemy osoby, która zapewni jej nowe lokum oraz będzie kochała ją tak jak my.
Zainteresowanych proszę o kontakt tel. 604-065-897 (Warszawa – Mokotów).

Obrazek

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 10:12
przez elu
Za nowy domek :ok:

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 10:15
przez ewar
A dlaczego kotka jest nie wysterylizowana?

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 11:30
przez a_sz
ewar pisze:A dlaczego kotka jest nie wysterylizowana?


Kotka nie wychodzi na dwór i nie ma kontaktu z innymi kotami, więc nie było takiej potrzeby.

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 11:31
przez vega013
a_sz pisze:
ewar pisze:A dlaczego kotka jest nie wysterylizowana?


Kotka nie wychodzi na dwór i nie ma kontaktu z innymi kotami, więc nie było takiej potrzeby.


:roll:

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 11:43
przez vega013
a_sz pisze:Szukamy nowego domu dla 9-letniej tygrysicy. Kotka jest zdrowa, niewysterylizowana. Od urodzenia mieszkała w bloku. Nauczona jest czystości, korzysta z kuwety. Niestety z powodu alergii dziecka kotka musi opuścić nasz dom.
Pilnie poszukujemy osoby, która zapewni jej nowe lokum oraz będzie kochała ją tak jak my.
Zainteresowanych proszę o kontakt tel. 604-065-897 (Warszawa – Mokotów).



Po 9 latach...

W ostatnim numerze "Shape" znajdziesz kilka wskazówek, jak alergik może żyć z kotem pod jednym dachem. Poza tym są sposoby na odczulanie - wystarczy udać się do alergologa i podjąć kurację.

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 12:23
przez ewar
Większość kotek na forum to nie wychodzące,ale wysterylizowane.Z powodów zdrowotnych na pewno.Poza tym,zapytam,jak znosiliście i znosicie jej rujki?

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 12:41
przez a_sz
vega36 pisze:
a_sz pisze:Szukamy nowego domu dla 9-letniej tygrysicy. Kotka jest zdrowa, niewysterylizowana. Od urodzenia mieszkała w bloku. Nauczona jest czystości, korzysta z kuwety. Niestety z powodu alergii dziecka kotka musi opuścić nasz dom.
Pilnie poszukujemy osoby, która zapewni jej nowe lokum oraz będzie kochała ją tak jak my.
Zainteresowanych proszę o kontakt tel. 604-065-897 (Warszawa – Mokotów).



Po 9 latach...

W ostatnim numerze "Shape" znajdziesz kilka wskazówek, jak alergik może żyć z kotem pod jednym dachem. Poza tym są sposoby na odczulanie - wystarczy udać się do alergologa i podjąć kurację.



Obecnie dziecko ma 4 lata. Dopiero od kilku miesięcy pojawiły się objawy alergiczne, które niestety nie przechodzą po podaniu lekarstw.

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 12:44
przez a_sz
ewar pisze:Większość kotek na forum to nie wychodzące,ale wysterylizowane.Z powodów zdrowotnych na pewno.Poza tym,zapytam,jak znosiliście i znosicie jej rujki?


Są one mało uciążliwe. W okresie rujki domaga się więcej pieszczot. Czasami troszkę bardziej pomiałczy.

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:03
przez vega013
a_sz pisze:
ewar pisze:A dlaczego kotka jest nie wysterylizowana?


Kotka nie wychodzi na dwór i nie ma kontaktu z innymi kotami, więc nie było takiej potrzeby.


:roll:

1. A rujek nie miała??? :roll:

2. Masz sumienie po 9 latach pozbywać się kotki?

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:09
przez a_sz
vega36 pisze:
a_sz pisze:
ewar pisze:A dlaczego kotka jest nie wysterylizowana?


Kotka nie wychodzi na dwór i nie ma kontaktu z innymi kotami, więc nie było takiej potrzeby.


:roll:

1. A rujek nie miała??? :roll:

2. Masz sumienie po 9 latach pozbywać się kotki?


Ma rujki, ale są ane mało uciążliwe.

Lekarz postawił jasne ultimatum: kot albo zdrowe dziecko!

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:13
przez ewar
Wielu lekarzom tak jest najłatwiej.Sporo na ten temat już było na forum.

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:15
przez vega013
ewar pisze:Wielu lekarzom tak jest najłatwiej.Sporo na ten temat już było na forum.


Dokładnie.

Czy dziecko miało robione testy? Czy lekarz zaproponował kurację odczulającą?

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:19
przez grajda
Też jestem alergikiem i żyję "odczulając się kotami".To chyba niekociolubny lekarz!

Re: Pilnie poszukiwany dom dla dorosłej tygrysicy

PostNapisane: Czw maja 06, 2010 13:22
przez ewar
Słyszałam,że jeśli lekarz nie jest w stanie postawić diagnozy,to oczywiście winien jest KOT.Zwykle to nieprawda, znam takie przypadki.