mimbla64 pisze:Czy to Bianeczka tak śpi z brzusiem do góry wywalonym?
Wyglada na to, że się świetnie czuje i bezpiecznie w domku.
Ona jest 100% domowym kotem tylko z charakterem. Nie lubi dotyków i głasków, macanek i tiutania. Lubi być obok, popatrzeć ,zaczepić, pobawić sie...Ale nie miziak. I o DS będzie trudno. Za to kocha wszystkie koty. nawet jak warczy na początku to potem kocha.
Maja wypełza z pokoju, pogoni pozostałe i jak sie znudzi to idzie do siebie. Ulubiona pozycja to "lustereczko powiedz przecie..." Były próby zabawy z Melką bo tylko ona nie czuje respektu przed kobitą. Powoli rozkręci sie. Wczoraj miała obcinane pazurki, mało nie padła na zawał tak sie przestraszyła. darła sie bardzo. Pikuś nie pospieszył z ratunkiem tylko kniec nosa wychylił.
Kabanosik przylazł na piszczoty, pora konczyc