Strona 1 z 1

szukam małego kota :)

PostNapisane: Wto kwi 20, 2010 22:03
przez Jowita
Szukam małego kota dla znajomego. Dobry domek, doświadczony, z zabezpieczonym balkonem. Domek chce malucha ze względu na to, że ma jeszcze papużki i szynszyle i jest przekonany, że maluch wychowany w tym towarzystwie nie będzie na mniejszych kolegów polował.
Płeć i kolor obojętne.

Re: szukam małego kota :)

PostNapisane: Wto kwi 20, 2010 22:05
przez Mała Dzikuska

Re: szukam małego kota :)

PostNapisane: Śro kwi 21, 2010 9:07
przez Poker71
Jowita pisze:Domek chce malucha ze względu na to, że ma jeszcze papużki i szynszyle i jest przekonany, że maluch wychowany w tym towarzystwie nie będzie na mniejszych kolegów polował.


A jeśli będzie? Maly czy duzy gwarancji nie ma... co wtedy?

Re: szukam małego kota :)

PostNapisane: Śro kwi 21, 2010 9:16
przez eneda
Mały kociak bawi się wszystkim :)

Proponuję przygarnąć kociaka dorosłego, znamy już jego charakter i wiemy na ile ma rozwinięty instynkt. Ja mam np. dorosłego kota, który boi się szczura 8O Mały kot na pewno będzie polował i nie jesteśmy w stanie przewidzieć jaki będzie w przyszłości.

Re: szukam małego kota :)

PostNapisane: Śro kwi 21, 2010 9:26
przez Marea
Ja myśle ze młody kociak jest lepszym rozwiązaniem, aczkolwiek musiałby byc to spokojniejszy i mniej łowny egzemplarz...ale i tak pilnowac trzeba i 'gonic' kociaka za wszelkie przejawy ataków na w/w zwierzątka....instynkt to instynkt
Ja za małolata miałam i kota i pełno papug, a nawet gołebia a pózniej nimfe....kotka była przyzwyczajona ze tych domowych się nie rusza, czasem pogoniła jak sie ustrojstwo po dywanie kreciło ale krzywdy nie zrobiła...a wróbla na balkonie potrafiła upolowac i zjeść 8O a gołab to nawet rządził domem i jak skrzydłem w nos strzelił to kot zwiewał z podkulonym ogonem, falista papuga jak umarl jej partner zakochała sie najpierw w kocie, pozniej w psie, dostawalismy białej gorączki jak skubała kota za ogon i łaziła za nim, wkońcu kot to kot i papuga powinna o tym pamietac :mrgreen: ...z kolei nowy kot wziety do domu jako maluszek, ganiał nimfe całe jej zycie...ona chodziła luzem po domu, w klatce tylko w nocy...nauczyła się ze kot ją gania wiec była ostrozna, krzywd nie zrobił ale polowanka uskuteczniał, raz zajechał jej pazurem po głowce

Re: szukam małego kota :)

PostNapisane: Śro kwi 21, 2010 10:34
przez Mysza
http://kmt.waw.pl/ Wafel i Landrynka u Uschi to dzieciaki do wzięcia.