Strona 1 z 8

ŚLIWKA- niebieska persiczka / bryt. długowł.-w swoim domu

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 16:16
przez kordonia
Mam ją od wczoraj, jest kilkuletnią koteczką, mocno zestresowaną tym wszystkim co sie jej przydarzyło.

10 dni temu moja znajoma szła rano do pracy, i po drodze, pod budyynkiem swojej redakcji spotkala oto taką własnie kotkę . Persiczka stała przerażona i wpratrywała się w mur.
Pani zabrała ją do redakcji, w której kotka przebywała dwa dni, potem zabrała ją jedna z pracownic do domu na tymczas, ale stwierdziła, że jej koty i pies się tym denerwują. Kotka wróciła do redakcji. Inny pracownik, niezakocony, postanowił ją zaadoptowac, ale po dwóch dniach odniósł, bo kotka boi sie i chowa. Znów wróciła do tamtej zakoconej i zapsionej pani, która trzymała ją na balkonie. Pani przyszła do mojej wetki z zapytaniem, jak moze sie pozbyć małej, i tak pers trafiła do mnie :1luvu:

Przekochana, delikatna, czyściutka, bez kołtunów. Zero agresji, miła, lae faktycnzie, mono przerażona tym wszytkim. NIe bardzo chce jeść, u nich ez podobno słabo jadła, podsuwam jej co smaczniejsze kąski, jak nie rozje sie, to zacznę karmić ją na siłę, choć wolałabym tego uniknąć.

Kiedy zacznie jesc i dojdzie do normy, to zostanie zaszczepiona i wysterylizowana, ale już dziś mogę przyjmowac zamówienia na to cudo.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 16:21
przez Borówka16
Cudo :1luvu:
Oby domek szybko znalazła :ok:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 16:32
przez aamms
Piękna.. :love:
Dobrze, że jest u Ciebie.. :1luvu:
Wygląda jak klon Miśki od kiwi.. tylko charakter zdecydowanie łagodniejszy.. :D

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 21:18
przez Borówka16
I jak klon Leonka Niki28 :1luvu:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 21:33
przez szar pej
:mrgreen: wielkie głaski dla koteczki.Myślę ,że szybko znajdzie domek.

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 21:41
przez Borówka16
szar pej pisze::mrgreen: wielkie głaski dla koteczki.Myślę ,że szybko znajdzie domek.

Oby :ok:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 22:05
przez kubeczek
jak czysta i bez dredzików to może jakaś nieszczęśliwa zguba?

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 22:17
przez Nirris
Ale modelka ;) Widać,że lubi pozowanie :)
Wymiziać proszę! :D

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 22:33
przez Jasmina
Oby to była zguba, bo jak nie - to po raz kolejny powiem ŚWIAT SIĘ KOŃCZY :roll:
Jest pięęęęęękna :1luvu:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 23:13
przez Anka
Śliczna :1luvu:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Czw kwi 08, 2010 23:32
przez Angel_
Jak mi sie marzy takie cudo... :cry: :1luvu:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Pt kwi 09, 2010 2:40
przez kordonia
Angel_ pisze:Jak mi sie marzy takie cudo... :cry: :1luvu:


Ooo :) Nawet blisko masz do nas :)

Nikt jej nie szuka, nie ma nigdzie ogłoszeń o zaginięciu takiego kota. Dałam ogłoszenie o znalezieniu persa.

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Pt kwi 09, 2010 8:18
przez dorcia44
śliczna :1luvu: :1luvu:
cos czuje że długo u ciebie nie zagości :wink:

:ok:

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Pt kwi 09, 2010 8:22
przez Mysza
Nie jest mocno plaskata, uszka większe, sierść bez kołtunów- może to być brytek długowłosy. Juz na prawdę często się zdarzają, nawet w rozmnażalniach. A futro mają nie tak filcujące się jak persy.
Choć to nic nie zmienia i niech sobie jest persikiem ;)

Re: Niebieska persiczka

PostNapisane: Pt kwi 09, 2010 8:48
przez kordonia
Mysza pisze:Nie jest mocno plaskata, uszka większe, sierść bez kołtunów- może to być brytek długowłosy. Juz na prawdę często się zdarzają, nawet w rozmnażalniach. A futro mają nie tak filcujące się jak persy.
Choć to nic nie zmienia i niech sobie jest persikiem ;)


MOżesz miec rację, gdzies w Elblągu jest rozmnażalnia brytyjczyków długowłopsych, rok temu jeden nawet trafił do schronu, dość podobny do mojej niebiesciuchy (jeszcze bezimiennej). Tak wyglądał:

Obrazek Obrazek