Miau.PL

Witam, postanowiłam napisać o tej koteczce tutaj, a nuż ktoś z forum ją wypatrzy i szybciej znajdzie domek.
Koteczka od ok. trzech miesięcy przebywa w dt u mojej koleżanki. Została zabrana z Koterii jako jeden z wielu kotów, którego żal było zwrócić na wolność, bo była oswojona. Kotka jest bardzo spokojna ale jest z nią jeden podstawowy problem: nie toleruje innych kotów. Niestety, przebywa w dt z dwoma innymi kotami (nie mam jej jak odizolować), co bardzo źle znosi, jest w ciągłym stresie, bywa w stosunku do nich agresywna, czasami obrywa się też człowiekowi. Potrafi ni stąd ni zowąd ugryźć leżąc na kolanach - jak się ją chce np. pogłaskać.
Poza tym zupełnie nie leczy się z grzyba, jej stan wręcz się pogorszył. Nerwowo wylizuje sobie futerko, przez co już poraniła sobie skórę. Strasznie mi jej żal... Chcieliśmy jej pomóc a na razie fundujemy jej same złe emocje . Byłoby cudownie gdyby znalazła domek bez innych kotów. Niestety, mimo, że jest od miesiąca poogłaszana nikt się nią intersuje...
Jestem pewna, że kicia będąc sama z ludziem, stanie się wyluzowanym miziakiem. Czy los się wreszcie do niej uśmiechnie?
http://img188.imageshack.us/img188/1696 ... e011kh.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/1999 ... e006jr.jpg
http://img532.imageshack.us/img532/5272 ... e005wq.jpg
http://img237.imageshack.us/img237/5117/picture015w.jpg

za duże zdjęcia zamieniono na linki. K

Prześliczna koteczka

Ładna jest. I strasznie biedna przez tą całą sytuację

Podrzucę biedną Łatkę, nikt o nią nie pyta a kicia w ciągłym stresie

Przypomnę Łatkę, nawet pies z kulawą nogą o nią nie pyta... Ludzie chętnie biorą koty ciekawie umaszczone, albo maluszki, wtedy nawet kolor nie ma większego znaczenia, te "zwyczajne", pospolite nie mają wzięcia

Chyba jednak nie ma reguł.Moja ruda,młodziutka kotka i szylkrecie dziecko też nie miały wzięcia zupełnie.Są jednak amatorzy krówek,trzymam kciuki za domek

Kicia już ma się coraz lepiej, w sensie, że futerko zaczyna ładnie odrastać, dzięki 2 szczepionkom przeciwgrzybicznym i niedługo też będzie zaszczepiona, ale koteczka wciąż jest BARDZO ZESTRESOWANA towarzystwem dwóch rezydentów. Kompletnie ich nie toleruje, jest wycofana, a jak spotykają się przy kuwecie czy jedzonku to jest fukanie a nawet dochodzi do bijatyki.

Z tego co wiem, to kotka ma zrobione allegro, ale nikt nie dzwoni w jej sprawie, czy ktoś mógłby pomoc zrobić jej więcej ogłoszeń??
A to jest jej ogłoszenie z allegro:
http://www.allegro.pl/item1024805673_ko ... _koty.html

Ktoś mógłby pomóc z ogłoszeniami?!?!? Pliiiiiiissssss

Jak kicia ma na imię?

wejaga pisze:Jak kicia ma na imię?

Koteczka nazywa się Corsa, jest do tego drobniutka (około 3,5kg).

Podrzucę Corsę, ona pilnie potrzebuje domku. A nuż wypatrzy ją tu amator krówek ?

Nikt nas nie odwiedza, więc same się przypomnimy

Koteczce ładnie już odrasta futerko i nie widać śladu po przebytym grzybku. Również stała się miziasta, wystawia brzuszek, łasi się, chodzi przy nodze, wskakuje na kolana i mruczy, tymi wszystkimi cudownościami obdarowuje "dużego" którego zna, przed obcymi chowa się. Natomiast pozostałymi kotami nie jest zainteresowana i traktuje je jak powietrze, chodź czasem dochodzi do wymiany pazurów.

Hej Marta, wydaje mi się że trzeba Corsie zrobić porządna sesję zdjęciową i nowe ogłoszenia. Postaram się coś wykombinować

Corsa prosi o domek, może być tez wychodzący

Taaa, to najdłuższy tymczas u marvy. Corsa jest mało adopcyjnym kotem, pospolite umaszczenie, nie jest miziakiem, nie toleruje innych kotów. Dla niej akurat rzeczywiście dom wychodzący (ale taki rozsądny) byłby najlepszym rozwiązaniem. Postaram się zamieścić jej najnowsze zdjęcia, wypiękniała, nabrała ciałka, ale nikt jej nie chce