Strona 1 z 7

Tomek-megamiziak z kociej beznadziei.. Ktoś dał mu miłość:)

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 10:47
przez Kaprys2004
Od wczoraj mam w domu burego megamiziaka poszukującego domu!!!

Tomek też ma za sobą smutną historię i warto mu pomóc..

Dzięki pewnemu Kociemu Aniołowi, wyrwany został po długim okresie z beznadziei, braku miłości i braku szansy na zmianę czegokolwiek, z klatki, a mimo to kocha wszystkich i wszystko jak nikt inny :1luvu:

W tym tygodniu (może nawet jutro) chcemy go wykastrować. Ma dwa lata i był ulubieńcem lecznicy, w której przebywał przez tydzień od momentu odsieczy :D

Kocha jeść, inne koty są przyjaciółmi, ale największą radość sprawia mu nawet spojrzenie człowiecze, że o zagadaniu czy miźnięciu nie wspomnę..
Przywieziony do lecznicy mając do wyboru przedniej jakości jedzenie, którego w życiu na oczy nie widział, wybrał kontakt z ręką człowieka.. Tego brakowało mu najbardziej w całym życiu. Miziałby się i miział, gadał do człowieka o tym jak bardzo pragnął zmian.. Cud się dokonał. Teraz potrzeba drugiego - kochającego domu, na zawsze..

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Tu fota tuż po odsieczy, Tomek jest na niej z koleżanką, która dzieliła smutny los. Jak widać - pełne spoko. Koty mimo że "nie zwyczajne", w samochodzie zachowywały się przecudownie, spokojnie, cichutko, jakby transportowane bywały codziennie :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 10:54
przez Kaprys2004
Pomóżcie mu znaleźć miłość..
Proszę..

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 11:21
przez iwona66
super miziak :) bure jest piękne :kotek: :ok:

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 11:29
przez ASK@
jaki śliczny buraś.
Miziak jak Daszeczek.
podrzucę miziaka!!!
szukamy kochającego DS!

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 11:32
przez Anuk
Piękny chłopak!
Bury :1luvu:

Skąd on się Kasiu wziął?

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 11:47
przez joluka
Kasiu!!!!! Cudny miziaczek paluszkowy!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

a ja od soboty z inną paluszką... (viewtopic.php?f=1&t=108302) - jak zwykle działamy parami!!!!! :P

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za najlepsiejszy domek dla Tomusia :1luvu:

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 11:57
przez ASK@
wy działacie parami ja mam pare miziaków +pare dzików :mrgreen:

Tomek poszukuje domu!!!!

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:01
przez mpogorzelski
Obrazek
Po obrozach widze, ze to paluszaki. Sie chyba zaraz poplacze ze szczescia...

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:07
przez Anuk
Wyciągnięte z Palucha?

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:11
przez miniboni17
Super koteczki :ok: za domek

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:13
przez ASK@
miniboni17 pisze:Super koteczki :ok: za domek

:ok:

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:23
przez Never
Tomek to miziak nad miziaki, fakt :D Nie wiem Kaprys, czy zechcesz go oddać - paluszki rzucają na człowieka urok - zresztą wiesz 8)

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 12:41
przez miniboni17
oj,to prawda.Moja Kasieńka też paluszka, jest mega miziasta,rozgadana no i wogóle naj

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 15:46
przez -Anula-
Kaprys2004 pisze:Od wczoraj mam w domu burego megamiziaka poszukującego domu!!!
Obrazek Obrazek Obrazek


Kotki cudowne. :1luvu:
I Kaprys :1luvu:

Też mam w domu pamiątkową czerwoną obróżkę ...

Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

PostNapisane: Wto mar 02, 2010 0:55
przez Kaprys2004
Dzięki Kochani że do nas zajrzeliście :D

Tomek miziasty jest nieprzytomnie :1luvu: I taka sama z niego gaduła :1luvu:
Ogromnie kontaktowy i bezstresowy kot. Świetny facet :ok: :ok: Z jajami taki.. :wink:
Za każdym razem wylewa wodę z miseczki, bo stuka mnie łebkiem w rękę, kiedy niosę miskę ze świeżą wodą.. Byle mnie dotknąć :lol:
Obróżek już nie mam, chyba zostały w lecznicy, albo u Never?
Pierwszy raz mam ochotę wykąpać kota :roll: Jest jakiś taki.. zlepiony biedaczyna. Nie mam wrażenia żeby był w jakikolwiek sposób zestresowany :wink: , więc w spokoju któregoś wieczora dokonam tego po raz pierwszy. Pokichuje leciusienieńko czasem, dlatego z drugiej strony za bardzo wyrywna nie jestem żeby go moczyć, ale może dla komfortu.. Nie wiem bowiem kiedy się sam domyje..

Gęba cudna. Charakter cudny. Niczego więcej nie trzeba :D