Strona 1 z 20

Kot, jak wilk ma DOM!!!

PostNapisane: Pt lut 12, 2010 16:46
przez wania71
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kocurek siedział sobie na parkingu przy galerii handlowej, a gdy do niego zagadnęłam, to po prostu rzucił się mi na szyję. W samochodzie mocno się we mnie wtulił i natychmiast zasnął mi na kolanach. Kotek jest młody, ok. półtora roku, ma pomarańczowe oczy i niezwykłe umaszczenie, to się chyba fachowo nazywa czarny dymny ( efekt kontrastu pomiędzy srebrzystobiałym podszerstkiem, a czarnym tippingiem, który ujawnia się w czasie ruchu :wink: Ale to będzie brzmiało w ogłoszeniu, co nie! :D )
Jest lekko zakręcony na punkcie człowieka - fotkę udało mi się zrobić, gdy przysypiał po dzisiejszym ciachnięciu, wcześniej było to niemożliwe, bo nie da się robić zdjęć kotu, który mnie ugniata, całuje, barankuje i ssie jednocześnie.
Już prawie nie ma świerzbowca, zupełnie nie ma jajek, waży ok. 3kg., czyli póki co drobniaczek.
Jeszcze nie do końca ustaliliśmy, jak jest z kuwetą, bo po drodze była biegunka i moc wrażeń w nowym miejscu, ale mam nadzieję, że będzie ok.

Uratujcie mnie od niego, bo mam zadatki na zbieraczkę. Poważnie :roll:

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Pt lut 12, 2010 17:53
przez jasdor
zgłaszam się u Sziwy ! i wklejam co znalazłam
viewtopic.php?f=13&t=107648&start=0

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Pt lut 12, 2010 19:29
przez wania71
Dzięki jasdor, ale obawiam się, że jeśli chodzi o wybór domków, to jestem straszna i robię się coraz straszniejsza, dlatego nie chciałam się angażować w sprawę Pipi.
Niestety luby Gracepoland się waha, myślę, że wahać się może również właściciel wynajmowanego mieszkania. Nie wiedzą, co począć z kotem na wakacjach. A ja zawsze pytam Domki, co z wakacjami, czy wszyscy w domu zgadzają się na zwierzę, czy wiedzą ile kosztuje utrzymanie kota czy ich na to stać. A to tylko trzy z pięciumilionówpytań :twisted:

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Pt lut 12, 2010 22:07
przez jasdor
Ty znacznie lepiej ode mnie wiesz, co robisz. Masz większe doświadczenie i jesteś o wiele mądrzejsza kotowo. Z Pipi zrobimy tylko tak, żebyś Ty była zadowolona. Jeżeli zaakceptujesz domek - damy, jeżeli nie - to nie. Bardzo Ci ufam i niech tak zostanie. Tylko coś mi się wydaje, że Pipi Cię już w sobie zaczyna rozkochiwać, czyż nie?

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 10:47
przez wania71
Obrazek

Obrazek

To jest pan wiercipięta i trudno mu zrobić dobre zdjęcie, ale mam nadzieję, że choć trochę widać, jaki jest śliczny.
Kotek trafia do kuwety, a poprzednie wpadki najwyraźniej były spowodowane biegunką.
Dzisiaj pokazałam mu zwierzyniec, nie był zachwycony, za to uwielbia ludzi - potrzebny domek dla jedynaka.

jasdor, pipi jest taka bardzo subtelna, delikatnie domaga się uwagi, nie narzuca się. A wczoraj po zabiegu, chociaż ledwo chodziła, to od razu wspięła się na kanapę i tam spokojnie zasnęła, czyli szukamy domku z kanapą.
I na pewno nie jestem mądrzejsza, tylko bardziej marudna ;)

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 12:21
przez msb2509
Wania jesteś wspaniała, kocia też tylko nie jestem pewna kto kogo znalazł ty kota czy kotuniu ciebie.Sama bardzo zapadłam na Kociasta chorobę miłości i wiem to jest zarażliwe ale lekarstwa nie ma.

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 13:14
przez wania71
Dzisiaj zwróciłam uwagę, że kot nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, bardzo rzadko unosi łepek, podbiega do mnie natychmiast, gdy wchodzę do "jego" pokoju, ale tak patrzy, a jakby nie widział. Nawet trudno mu zrobić fotkę pysia, bo łepek ciągle pochylony i patrzy bykiem. Rzucałam mu zabawki, reaguje na myszkę na sznurku, więc chyba widzi, ale jakiś jest inny niż pozostałe koty. Trochę się martwię.
Dzięki msb, ale uważam, choć inni mają więcej, że mam za dużo kotów i słabo szukam domków.

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 13:37
przez gosiar
Jest przepiękny. Jeśli coś będę wiedzieć, dam znać.

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 21:03
przez wania71
gosiar, dziękuję.
Pokaż się kocurku na górze!

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 21:13
przez jasdor
Podnosimy kiciaczka ! do góry !

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 21:24
przez villemo5
Jaki piękny kocur!

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Sob lut 13, 2010 21:55
przez babajaga
Patrzy jakby mówił "Odczepcie się, ja już znalazłem dom!" :mrgreen:

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 10:53
przez wania71
babajaga, uważaj co piszesz :twisted:

Kocurek jest niewyraźny i nie wiem co się dzieje, jeśli nic się nie zmieni, to w przyszłym tygodniu będziemy musieli pojechać na dokładne badania.

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 17:38
przez villemo5
Biedak... Niech będzie zdrowy!

Re: Sziwa prawierasowy u zbieraczki ;) Potrzebny DS

PostNapisane: Pon lut 15, 2010 10:23
przez jasdor
A jak się czuje towarzysz niedoli Pipi ?