Piękny rudasek pojechał do domu :)

Przed sylwestrem znaleźliśmy pięknego, rudego kotka. Siedział w nocy na śniegu i przez godzinę miauczał. Kiedy tylko nas widział podchodził i chciał się miziać. Wzięliśmy go właściciel nie odnalazł się do tej pory. Rudy(bo tak na niego mówimy) jest wielki, waży 5kg, jest wykastrowany. Ma około 2 lata. Kocha ludzi. Uwielbia strzelać baranki prosto w czoło
Spi tylko w łóżku!! Jest jeden problem... Nie może u nas zostać, ponieważ nie toleruje innych zwierząt. O dziwo bardziej boi się kotów niż psa... Na widok kota syczy, buczy i wpada w ogromną panikę jednak nigdy nie jest agresywny dla ludzi. Dla ludzi jest przekochany. Mam nadzieję, że znajdzie się dla niego ktoś kto go bardzo pokocha i zapewni mu opiekę do końca życia. Szukamy dla niego domu stałego, najlepiej bez innych zwierząt.







