Strona 1 z 4

Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem ma dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 20:29
przez Ania_EN
Koteczka trafiła do nas z Mińska Mazowieckiego. Mieszkała w komórce. Uratowała ją Mimisia- wypatrzyła i zorganizowała watek pomocowy. Na początku miał to być kocurek, ale okazuje się, że na tyłach brakuje kuleczek- więc mamy koteczkę :-)

Kicia jest przekochana. Bardzo miła, cichutka, spokojna, choć lubi się pobawić. Lubi wszelkiego rodzaju sznureczki i kuleczki, uwielbia drapanie po grzbiecie i głaskanie po brzuszku. Absolutnie nie sprawia problemów.
Jest puchata, okrąglutka i ma lekko spłaszczony pyszczek. Czyżby jakieś rasowe geny??? Jest przykrótka, ma krótkie łapki i tłuściutki tyłeczek. Taka Prażynka :-)

Kicia jest po pierwszym szczepieniu. Czeka ją jeszcze odrobaczenie i drugie szczepienie. Jej stan zdrowia wet ocenił na bdb.

Korzysta z kuwety, wcina zarówno suche, jak i saszetki czy mięsko.

Nic, tylko brać i kochać!

Oto ona:

Zwiedzanie terenu:
Obrazek Obrazek

Ulubione miejsce do odpoczynku- budka w drapaku:
Obrazek Obrazek Obrazek

Parę zdjęć bez lampy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 20:59
przez Korciaczki
Paryżanka rewelacyjna - taki misiek puchaty.
I jakie piękne grube łapki ma :1luvu:

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 21:04
przez Ania_EN
I jest całkowicie bezkonfliktowa jeśli chodzi o inne koty. Moje baby to nawet wkurzało- że ona taka spokojna jest ;-)

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 21:14
przez ewar
Jaka cudna,jaka słodka.No domki,bić się,bo kotka niezwykła.Aniu,jesteś pewna,że trzeba szczepić po raz drugi? To już spora kotka i jedno szczepienie powinno wystarczyć,prawda?

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 21:31
przez Ania_EN
Mój zaufany wet z Wrocławia poradził, by doszczepić.. Sama już nie wiem.. Chyba nie zaszkodzi?

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 21:33
przez piccolo
zaznaczę sobie.
Dawno nie widziałam tak uroczego kociego pysia :1luvu:

Toż to modelowy najsłodszykociopysionaświecie :1luvu:

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 21:52
przez ewar
Coraz częściej się mówi o tym,że szczepionki nie są obojętne dla zdrowia.Moje kotki szczepię co trzy lata,a podrostki (nie małe kocięta) tylko raz.Wiem,że wiele osób na forum też tak robi.Mała i tak musi mieć już odporność.

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 22:13
przez Mimisia
Jaka ona fotogeniczna, cudowna!!! Dziękuję Aniu, że ją wzięłaś. Ma szansę na super życie :)
Co do szczepienia, to się nie znam, ale też słyszałam, że takie podrostki to już wystarczy raz zaszczepić. Teraz palącą sprawą będzie sterylka. Mogę się zorientować i spróbować załatwić to bezpłatnie, w końcu kotka jest bezdomna, na tymczasie.

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 23:06
przez Madzix27
Ania_EN pisze:Koteczka trafiła do nas z Mińska Mazowieckiego. Mieszkała w komórce. Uratowała ją Mimisia- wypatrzyła i zorganizowała watek pomocowy. Na początku miał to być kocurek, ale okazuje się, że na tyłach brakuje kuleczek- więc mamy koteczkę :-)

Kicia jest przekochana. Bardzo miła, cichutka, spokojna, choć lubi się pobawić. Lubi wszelkiego rodzaju sznureczki i kuleczki, uwielbia drapanie po grzbiecie i głaskanie po brzuszku. Absolutnie nie sprawia problemów.
Jest puchata, okrąglutka i ma lekko spłaszczony pyszczek. Czyżby jakieś rasowe geny??? Jest przykrótka, ma krótkie łapki i tłuściutki tyłeczek. Taka Prażynka :-)

Kicia jest po pierwszym szczepieniu. Czeka ją jeszcze odrobaczenie i drugie szczepienie. Jej stan zdrowia wet ocenił na bdb.

Korzysta z kuwety, wcina zarówno suche, jak i saszetki czy mięsko.

Nic, tylko brać i kochać!

Oto ona:

Zwiedzanie terenu:
Obrazek Obrazek

Ulubione miejsce do odpoczynku- budka w drapaku:
Obrazek Obrazek Obrazek

Parę zdjęć bez lampy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Kontakt ze mną za pomocą PW, maila lub pod numerem telefonu: 607 531 537.



Witam, a czy wiadomo jak Kicia sie zachowuje w stosunku do dzieci? Mamy 14 miesieczne dziecko i szukamy kotka do adopcji, mielismy kocura siostry przez ostatni miesiac i bardzo dobrze dogadywal sie z naszą córką, a ze mieszkamy w domu z ogrodem to chcielibysmy powiekszyc naszą rodzinke :)

Pozdrawiam
Magda

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 15:50
przez Ania_EN
Trudno powiedzieć, bo nie ma u nas dzieci :-) Jest delikatna i lekko nieśmiała na początku. Ale jak pozna teren, to podchodzi i bawi się. Jednak, tak jak wspomniałam, to raczej delikatna koteczka. Nie jest taka jak moja Murka- ta lubi jak się ja wali po tyłku i jeździ po niej odkurzaczem ;-)

Edit: http://allegro.pl/show_item.php?item=886973356

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 16:14
przez Ania_EN
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 21:56
przez Ania_EN
Ojej, nikt nie zagląda??

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 22:15
przez Mimisia
Ja zajrzałam! Kicia jest boska. Po prostu wspaniała :1luvu: Aniu, możesz dodać w ogłoszeniu, że ona ma pół roku, bo urodziła się z pewnością w lipcu. Chyba, że to nie ma znaczenia.

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Pt sty 15, 2010 13:05
przez Ania_EN
Nie napisalam tego? Faktycznie, ale gapa ze mnie!

Re: Młoda koteczka, z plaskatym pyszczkiem czeka na dom :-)

PostNapisane: Pt sty 15, 2010 14:07
przez ewar
Prześliczna.Nikt jeszcze nie wypatrzył?