Strona 1 z 2

Czarna kotka długowłosa w typie persa - już w nowym domu!

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 8:17
przez Edzina
Zostala znaleziona w grudniu. Nie zakladalam jej nawet watku, bo nie wiedzialam czy przezyje...
Zostala znaleziona tuz przed wielkimi mrozami. Wychudzona, nos caly zaklejony ropa, nie miala nawet jak oddychac. Wielki strup na nosie, wielki kamien na zebach.
Nie mogla jesc, bo sie nie dalo. Wazyla cos kolo 1,5kg..
Dostala kroplowke, oczyscilismy zęby z kamienia. Pozniej byla karmiona strzykawka, bo niby bylo lepiej ale ciagle nie jadla. O dziwo wyniki krwi wyszly dobrze, bo myslelismy, ze nerki i watroba sa dobite.
W koncu zaskoczyla. Nosek sie zagoil, zaczela jesc. Teraz wazy prawie kilogram wiecej. Jest mila, pakuje sie na kolana, ale za czesaniem nie przepada. Musimy zabrac sie porzadnie za jej wyglad i doprowadzic do porzadku. Wtedy pokaze zdjecia. :-)
Teraz mam tylko te z pierwszego dnia. Nos wyglada jak wielka rana, bo trzeba bylo oderwac jej ten strup, zeby nie przeszkadzal w podaniu masci.
To pierwsze zdjecia:
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Śro sty 13, 2010 19:55
przez moni_f
o rany, jaka bidulka :cry: :cry: :cry:

kciuki za malutką :ok: :ok: oby było lepiej :ok:

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 14:56
przez JoMaJ
Wygląda jak moja, na 98% niestety nie na 100% ponieważ pyszczek jest zmieniony z powodu obrażeń. Czekam z drżeniem serca na zdjęcia kotki, mam wielką nadzieję, że to Ona. Jeśli tak, to naprawdę CUD !

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 17:00
przez gonia37
Mam nadzieję ,że bidulka to Pani kotek . Trzymam kciuki !

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 17:25
przez Afryka
Oby, oby. A region Polski się zgadza?

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 17:46
przez Edzina
Region? Absolutnie nie! :-)
W ogole uwazam, ze to jest zupelnie inny kot, tylko na tych zdjeciach moze wyszla podobnie. Jest starsza, pewnie po sterylce, no i zapewne z naszych okolic, w koncu w zeszlym roku tez znalezlismy czarna persice.
JoMaJ - co ona lubila jesc u Ciebie?

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 18:12
przez Afryka
No tak, jeśli kot zginął w Bełchatowie, to do Zielonej Góry faktycznie daleka droga.
Ale tu cud jakiś, że udało się Ci ją uratować. Na zdjęciach wygląda, jakby już niewiele życia w niej było :(

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 18:41
przez koconek
To rzeczywiście nie ten kierunek, ale też nie wiadomo co się z kotką działo.

A można prosić o jakieś świeże zdjęcia koteńki?

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Czw sty 14, 2010 19:17
przez JoMaJ
Jeśli chodzi o jedzenie to chyba nic nadzwyczajnego , surowe mielone wołowe mięso, gotowane wołowe i z kurczaka, biały ser z pudełka (taki ze śmietaną), suchy RC , jogurt owocowy. Jedyna rzecz która może wyróżniać jej gust to co mi przychodzi do głowy to "chipsy" - suche czipsy najbardziej lays fromage ,nawet takie z cebulą czy papryką.
Jeśli zobaczyła otwarta torebkę to pchała się okropnie.

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Sob sty 16, 2010 11:30
przez Edzina
Zdjecia z wczoraj:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kicia już duuuużo lepiej. Dość mocno protestowała przy wyczesywaniu. A wyczesałyśmy z reklamówkę sierści! Bardzo nie lubi czesania łap. Nawet dotknięcie powoduje pacanie łapą. Ale pozbyła się reszty kołtunów.
Oczy już ładne, czyste. Z przodu niestety wygolona, bo za dużo kołtunów było, na łapkach też - po pobraniu krwi. Trzeba troszkę czasu, żeby sierść odrosła. Kicia prawdopodobnie była bita. Kuli się na podniesioną rękę. Może została wyrzucona, bo nie dawali sobie rady z czesaniem? A pożniej zaczęlo jej jeszcze smierdzic z pyszczka przez kamien i powod gotowy.. :?
Psów się nie boi, koty troche ustawia, ale nie z jakaś specjalną agresją.

Jak widzisz JoMaJ - jest raczej plaskatą panienką. :-)

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Sob sty 16, 2010 18:01
przez JoMaJ
Na tych zdjęciach widać płaski pyszczek, na zdjęciach z rozkrwawionym noskiem wyglądała raczej na moją.

Ta kotka to istotnie typ persa, moja ma pyszczek zbliżony kształtem do kota europejskiego ale ma szerokie bokobrody i pędzelki w uszach, długą sierść (teraz nie wiadomo w jakim stanie, może być dużo krótsza) i długi puszysty ogonek z długa sierścią.
Teraz to już nic nie wiem, ta kotka z tych zdjęć to napewno nie moja, widać że wiele przeszła bidulka, potrzebuje spokoju i opieki. To wspaniale, że będzie miała dobry dom.
Szkoda, że to nie moja, tak bardzo na to liczyłam.

Re: Znaleziona czarna kotka długowłosa w typie persa

PostNapisane: Pon lut 08, 2010 13:48
przez Edzina
Kicia ma charakterek. Od wczoraj już u mnie. Jesli kogos nie zna - na dzien dobry, przy probie glaskania - jest machanie lapka. Tak ostrzegawczo. Ale jak juz sie oswoi - jest mila, jednak kiedy cos jej sie nie podoba - potrafi pacnąć. Może to bylo przyczyna wyrzucenia jej z domu.. Musialam odmowic ludziom z dziecmi. Nie bede ryzykowac, ze ktos komus zrobi krzywde, albo bedzie chcial oddac, bo kot nie lubi noszenia, glaskania czy siedzi za tapczanem. Ona potrzebuje spokojnego domu, niekoniecznie bez kotow i dzieci, ale z duzymi juz dziecmi, takimi kilkunastoletnimi najlepiej. No chyba, ze potrafia pogodzic sie z tym, ze kota nie widac. ;-) Bo niestety kicia bedzie sie chowac przy bieganiu i halasach. I drapac jesli ktos na sile bedzie chcial ja wyciagac, glaskac i nosic.

Re: Czarna kotka długowłosa w typie persa - ruja!

PostNapisane: Nie lut 14, 2010 13:44
przez Edzina
No to mamy niespodzianke. :evil: Kotka ma rujke! :strach:
Cale szczescie, ze nie zdazylam jej jeszcze wydac. Ta blizna na brzuchu to teraz nie wiadomo skad i dlaczego.. Ale przynajmniej wiadomo do czego byla komus potrzebna.. :?
Szukanie domu przesunie sie o co najmniej kilka dni.
W pakiecie z rujka dostalam sikanie na lozko.. :evil:

Re: Czarna kotka długowłosa w typie persa - gotowa do adopcji

PostNapisane: Pon mar 01, 2010 21:27
przez Edzina
Nareszcie uporalismy sie ze wszystkim. Kicia po sterylce. Niestety zle znosi narkoze, wiec nie jadla mi ze 3 dni. Ale juz ma apetyt, zrobila sie milsza, spi w lozku, nie sika gdzie popadnie. :-)
Odrasta jej sliczne futerko, bo nie czarne, ale.. poprzetykane biala sierscia. Sliczne. :-)
Kicia wyglada teraz tak:
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Czarna kotka długowłosa w typie persa - gotowa do adopcji

PostNapisane: Śro mar 03, 2010 17:44
przez kotkaZŁA
Naprawdę wyładniała i nie ma już takiego demonicznego (jak to Fiołek określił ) wyrazu pysia .Sikaniem sterowały hormonki , więc na bank będzie spokój jak się do końca wyciszą.