Strona 1 z 1

Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 10:34
przez gosiak
Wczoraj wieczorem na ul. Katowickiej w Poznaniu (Polanka/Malta) przybłąkał się bury kocurek. Kot jest całkowicie bury, ma tylko mały białawy trójkącik pod brodą. Bardzo ufny i proludzki - bez problemu daje się głaskać, upomina się o kontakt z człowiekiem, ugniata, mruczy i wylizuje (!). Kocurek jest prawdopodobnie wykastrowany (na moje oko).
Szukamy właściciela, bo to pewne, że był domowy. Później wrzucę zdjęcie. Jeśli ktoś ma informacje o zaginionych burasach z okolic Rataj i Malty, to proszę dać znać.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 12:17
przez anova
Jakiś czas temu wisiało ogłoszenie na Chacie Polskiej przy Katowickiej - ktos szukał buraska. Ale to było jak znalazłam Lunkę, czyli jakieś dwa-trzy miesiące temu.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 15:50
przez Afryka
podrzucę

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 17:57
przez Hannah12
Podrzucam.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 19:29
przez eski
Może przydałoby się porozwieszac jakies ogloszenia w okolicy, gdzie znaleziony kociaczka ?

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 19:35
przez Hannah12
Ogłoszenia są, fundacje powiadomione już nawet przeprowadzona rozmowa i wysłane zdjęcia do jednych państwa, którym zginął bury kocurek. Jak to nie ich , dalsze działanie będą i zdjęcia tutaj te z wrzucimy. A gosiak napisała dokładnie gdzie znaleziono kocurka.

gosiak pisze:Wczoraj wieczorem na ul. Katowickiej w Poznaniu (Polanka/Malta) przybłąkał się bury kocurek. Kot jest całkowicie bury, ma tylko mały białawy trójkącik pod brodą. Bardzo ufny i proludzki - bez problemu daje się głaskać, upomina się o kontakt z człowiekiem, ugniata, mruczy i wylizuje (!). Kocurek jest prawdopodobnie wykastrowany (na moje oko).
Szukamy właściciela, bo to pewne, że był domowy. Później wrzucę zdjęcie. Jeśli ktoś ma informacje o zaginionych burasach z okolic Rataj i Malty, to proszę dać znać.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 20:21
przez gosiak
Sama nie mogę uwierzyć, ale udało się :D Opiekunowie szukali go 3 miesiące, dostałam info z fundacji i przed chwilką wrócił z nimi do domu. Trzeba wierzyć w cuda :mrgreen: Dziękuję za podbicie wątku.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 20:32
przez Hannah12
Tak zakończenie jak z bajki. Oby więcej takich cudów było.

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 20:56
przez yohanna_8
:ok:

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 21:00
przez taizu
Piekna wiadomość na noc :ryk:

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 21:53
przez anova
gosiak pisze:Sama nie mogę uwierzyć, ale udało się :D Opiekunowie szukali go 3 miesiące, dostałam info z fundacji i przed chwilką wrócił z nimi do domu. Trzeba wierzyć w cuda :mrgreen: Dziękuję za podbicie wątku.


Super :D
A czy to ten kotek, który zaginął na Polance?

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 21:54
przez eski
Ależ to musi byc radosc, zarówno dla właścicieli jak i dla kocurka :) Prawdziwy happy end

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 21:56
przez gosiak
anova pisze:
gosiak pisze:Sama nie mogę uwierzyć, ale udało się :D Opiekunowie szukali go 3 miesiące, dostałam info z fundacji i przed chwilką wrócił z nimi do domu. Trzeba wierzyć w cuda :mrgreen: Dziękuję za podbicie wątku.


Super :D
A czy to ten kotek, który zaginął na Polance?



Nie, ten był z Lecha.
Radość była tym bardziej, że Państwo ciągle go szukali i wierzyli, że wróci, wszystko na niego czeka w domu :kotek:

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 22:37
przez grajda
To super info.Ci państwo kontaktowali się ze mną, myśleli o adopcji kocurka ode mnie.Jednak zamierzali czekać do wiosny , wierzyli ,że ich zaginiony kotek wróci do nich. :lol:

Re: Znalazłam burego kocurka Poznań - nieaktualne

PostNapisane: Wto sty 12, 2010 6:12
przez Afryka
Cudowna wiadomość :D