Strona 1 z 6

Zaginęła długowłosa czarna kotka Bełchatów, Piotrków Trybun

PostNapisane: Sob sty 09, 2010 3:35
przez JoMaJ
Witam, postanowiłam napisać prośbę o pomoc na Forum Miau ponieważ często je przeglądam w nadziei, że może tu znajdę jakąś wiadomość o mojej zaginionej kotce.
Kotka jest długowłosa ale nie jest rasowa, jest chyba mieszanką persa z kotką europejską.
Pyszczek ma normalny koci a nie spłaszczony ale ma pędzelki w uszach, dłuższe bokobrody, puszysty ogonek i długą sierść czarną miejscami brunatną czy brązową. Jest drobnej budowy, urodzona w maju 2006 roku.
Kotka zaginęła pod koniec lipca lub na początku sierpnia 2009 roku. Nie znam nawet dokładnej daty (dnia zaginięcia, na pewno po 20 lipca 2009r) ponieważ była w czasie wakacji tymczasowo u osoby, która przysięgała, że zapewni jej wspaniałą opiekę a okazała się osobą nieodpowiedzialną i kłamliwą.
Wiedziała dobrze o tym, że kotka jest niesterylizowana, nigdy nie wychodziła p[oza dom na ulicę, boi się obcych ludzi, nie boi się psów ponieważ mieszkała od dziecka z psami i wszystkie obce psy stanowią dla niej zagrożenie!
Raz twierdziła, że kotka dostała rui i wybiegła na schody i uciekła z domu (mieszkanie w bloku z domofonem na Osiedlu Okrzei w Bełchatowie), druga wersja, że weterynarz (nie wiem po co by miała u niego być ponieważ była zdrowa - "kazał jej wyprowadzać kotkę na spacer" bo zauważył, że boi się ludzi), inna to: uciekła siostrze do której ją zawiozła ( w Piotrkowie Trybunalskim ulica Norwida), rodzina ma dom w Zdzieszulicach koło Bełchatowa.
Szukaliśmy wszędzie gdzie tylko to możliwe, poza tym na aukcjach Allegro, na stronach o zaginionych i znalezionych zwierzętach na stronach adopcyjnych, pisaliśmy e maile, dzwoniliśmy - bez skutku.
Czy jest jakaś szansa aby ją odnaleźć? Widziałam zdjęcia bardzo podobnych kotek na Forum ale to były zdjęcia kotów z Warszawy czy innych miast więc jest chyba mało możliwe aby to była Ona.
Tu na Forum jest masa osób które widują koty dziko mieszkające, w schroniskach itp, może ktoś Ją rozpozna?

Postaram się wkleić zdjęciajeśli mi się uda, jedno domowe a dwa przerażające - z domu z którego zginęła.
http://img198.imageshack.us/img198/8392/img0262ur.jpg


[url]http://img198.imageshack.us/img198/8392/img0262ur.jpg
http://img29.imageshack.us/img29/668/dscf0303s.jpg
http://img7.imageshack.us/img7/1681/dscf0305n.jpg[url][/url]
[img][url]http://yfrog.com/5iimg0262urjx[url][/url][img][img][/img][/img][/url][/img][/url]

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Sob sty 09, 2010 3:36
przez JoMaJ
Tak wyglądała jako malutkie kociątko, wyraźnie już widać na pyszczku brązowe przebarwienia.
Obrazek



[IMG=http://img32.imageshack.us/img32/7307/p6040086.th.jpg][/IMG]

W domu
Obrazek

w miejscu z którego zaginęła

URL=http://img188.imageshack.us/i/dscf0303l.jpg/]Obrazek[/URL]

URL=http://img693.imageshack.us/i/dscf0305c.jpg/]Obrazek[/URL]

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Sob sty 09, 2010 3:56
przez JoMaJ
Prośba o pomoc jest zamieszczona także w dziale Koty:
viewtopic.php?f=1&t=105942

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Sob sty 09, 2010 10:02
przez gonia37
Wiem , że to bardzo przykre doświadczenie , proszę dzwonić na straż miejską , oni mają adnotacje przy zgłoszeniach o znalezieniu kotów , kotków potrąconych przez samochody , oczywiście do schronisk , nie tylko w swoim mieście ,ale w miastach okolicznych, ogłoszenia w lecznicach . Są przypadki , że kot potrafi przewędrować nawet kilkaset km, pisze Pani o zaginięciu kotki w lipcu , to wiele czasu i wiele możliwości . Niewykluczone , że znajduje się w innym mieście i tam na Panią czeka . Ze względu na swoją urodę , mogła też znaleźć stały dom ,ktoś ją po prostu przygarnął . Proszę dzwonić tam , gdzie rysopis odpowiada zwierzęciu , bo różne sytuację się zdarzają ... Wiem ,że bardzo przykre jest zaginięcie zwierzaka , człowiek myśli wtedy o najgorszych rzeczach . Trzymam Kciuki !

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 0:06
przez JoMaJ
Dziękuję za słowa nadziei, ciągle wierzę, że może jednak nam się uda ale z drugiej strony wiem, że ona zawsze się bała obcych ludzi, nie wierzę aby sama do kogoś podeszła, w ogóle trudno sobie wyobrazić co przeżywa kot, który nagle znalazł się bez opieki a każdy napotkany zwierzak czy człowiek to potencjalne zagrożenie. Szok, stres, nawet nie umiem tego wyrazić.

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 20:02
przez gonia37
Dzwoniła Pani do osób ,które ogłaszały znalezione podobne kotki ? Są takie dziwne sytuacje , ktoś może znalazł ,zawiózł do innego miasta . Bardzo Pani współczuję , miałam też bardzo podobną kotkę { w zasadzie identyczną } , która wychodziła z domu , była strasznym łazikiem i nie pozwalała obcym podchodzić do siebie. Kiedyś wyszła i wróciła po dwóch miesiącach , była zadbana , ktoś ją widocznie bardzo chciał przywłaszczyć , ale wróciła . Nie spałam po nocach , chodziłam , szukałam , jak kamień w wodę...
Pisze Pani, że bała się ludzi , jednak głód mógł zwyciężyć , mogła podejść np. do kogoś kto karmi koty...
Mam nadzieję ,że gdziekolwiek jest, jest zdrowa i bezpieczna ...

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 22:03
przez JoMaJ
Kontaktowałam się z osobą, która jakiś czas temu szukała na Allegro domu dla podobnej kotki, były to Katowice ale ta Pani napisała, że to nie może myć moja kotka, miała bardziej płaski i szerszy pyszczek.
Widuję za to na Forum kocięta bardzo podobne do mojej kotki gdy była mała, istnieje możliwość, że urodziła gdzieś dziko kocięta, niestety na Forum widuję tylko kociaki a matek nie.

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 10:42
przez gonia37
Być może ktoś ją wziął do domu i pokochał i wcale nie ma zamiaru jej ogłaszać ,żeby poszukać właściciela . Napisała Pani ,że było lato , kotu wtedy łatwiej przetrwać , nawet takiemu domowemu . Proszę nie tracić nadziei , może jeszcze Pani ją znajdzie . Kot sąsiadki mojej mamy odnalazł się po dwóch latach , był zadbany , ktoś go przygarnął , więc jest szansa ,proszę jej szukać i nie tracić nadziei .

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 11:17
przez Amanda_0net
Podniosę :(

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 13:03
przez Edzina
gonia37 pisze:Być może ktoś ją wziął do domu i pokochał i wcale nie ma zamiaru jej ogłaszać

Albo sobie porozmnaza.. :?
Ale jak to sie stalo, ze zaginela w lipcu a szukacie dopiero teraz?
Trzeba przegladac allegro rowniez pod katem ofert krycia, czy malych, dlugowlosych kociakow. I pisac do sprzedajacych, zeby pokazali matke. Kwestia teraz czy potraficie udowodnic, ze to Wasza kotka?
Podejrzewam, ze ktos mogl ja przygarnac...

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 21:25
przez JoMaJ
Szukana była od początku tylko nie na Forum Miau.
Przede wszystkim w tych miejscach o których piszę, na Allegro, na innych stronach internetowych które zawierają informacje o zgubionych i znalezionych zwierzętach, na stronach typu : "do adopcji" , na stronach schronisk dla zwierząt, itp.

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 22:06
przez Edzina
W schroniskach mysle, ze trzeba sprawdzac regularnie, bo nie beda pamietac, ze ktos szukal..
Eh.. Znalezienie kota po takim czasie to bylby cud. Ale mam nadzieje, ze sie zdarzy..

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Pon sty 11, 2010 22:48
przez koconek
Nie chcę straszyć i może to troszkę przerażające, ale w grudniu na allegro i również tu na kociarni było ogłoszenie, że chyba w jakiejś fundacji, albo schronisku - niestety nie pamiętam dokładnie :oops: znaleziono zabłąkaną czarną długowłosą kotkę, szukali jej właściciela, kotka była niestety w nienajlepszym stanie :(
Niestety nie pamiętam, jakiego miasta to dotyczyło, choć kojarzy mi się pd Polski, ale tylko kojarzy. Natomiast dobrze pamiętam zdjęcie kotki. Leżała na boczku, czarna, długowłosa, miała ranę na nosku - chyba po infekcji, chudziutka, bo wygłodzona :(
Bardzo mi przykro, że piszę coś takiego, ale może ktoś bardziej pamięta to ogłoszenie - ja próbowałam odnalezć je tu na miau i nie udało mi się :oops:

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Wto sty 12, 2010 1:41
przez JoMaJ
Jeśli tylko ktoś coś pamięta lub kojarzy kotkę to pilnie proszę o wiadomość.
Przesiedziałam kilka godzin przy wyszukiwarkach i tu na Forum i w Allegro.
W Allegro udało mi się znaleźć tylko długowłosą kotkę ze schroniska w Katowicach ( z listopada) ale tam sprawdzałam już dawno, to nie ona.
Tu na Forum znalazłam temat kotki z raną na nosku, też przerażoną i chudą ale czarno-białą. Może źle szukam, jeśli ktoś może pomóc to bardzo proszę.

Re: Zaginęła dorosła długowłosa czarna kotka, proszę o pomoc

PostNapisane: Wto sty 12, 2010 8:39
przez gonia37
Myślę ,że najlepiej byłoby ściągnąć z netu tel. schronisk i stowarzyszeń (przynajmniej w odległości 150 km ) i podzwonić . Praca mrówcza , ale może przynieść efekty . Pozdrawiam