dom dla KASI, pieknej srebrnej koteczki

KASIA wyrzucona zostala przed swietami do piwnicy. Po prostu - przestala byc potrzebna i kochana. A moze nie komponowala sie z choinka?
To wdzieczna, srebrno-szara, subtelna, delikatna, smutna, przyjazna i ufna, koteczka. Jak znaleziony pobity pies.
Od grudnia jest w domu tymczasowym. Zdazyla sie juz zaprzyjaznic z Łatką, podbila serca wszystkich, ktorzy widzieli ja chociaz raz.
Ma ok 3 lata, jest zdrowa. Tylko zeby do wyleczenia - kamien i kilka ubytkow. Nie wiemy co sie stalo.
Kasia przebywa w DT na Bielanach. Kontakt w sprawie adopcji - priv.





To wdzieczna, srebrno-szara, subtelna, delikatna, smutna, przyjazna i ufna, koteczka. Jak znaleziony pobity pies.
Od grudnia jest w domu tymczasowym. Zdazyla sie juz zaprzyjaznic z Łatką, podbila serca wszystkich, ktorzy widzieli ja chociaz raz.
Ma ok 3 lata, jest zdrowa. Tylko zeby do wyleczenia - kamien i kilka ubytkow. Nie wiemy co sie stalo.
Kasia przebywa w DT na Bielanach. Kontakt w sprawie adopcji - priv.




