Miau.PL

Moja znajoma znalazła parę dni temu rudego, młodego kocurka. Kotek ma ok. roku, może mniej. Nie jest wykastrowany, ma w uszach świerzba, którego zaczęła już mu leczyć. Poza tym kotek jest bardzo miziasty, mruczy, domaga się kontaktu z człowiekiem. Obiecałam, że pomogę szukać mu domu, bo znajoma ma jedną kotkę i nie chce mieć w domu więcej kotów.

Oto kotek:




Chętnych do adopcji proszę o kontak: 0-606-450-268 lub na priwa.

Ale chyba go nie wyrzuci?

ewar pisze:Ale chyba go nie wyrzuci?

Nie sądzę. Poprosiła mnie, żebym poszukała mu domu. Jakby miała go wyrzucić, pewnie wogóle by mi o nim nie mówiła...
Po prostu ustalili z mężem, że w domu będzie 1 kot, dlatego ten nie może zostać. Do tego ten kot stresuje swoją obecnością ich kotkę. Mam nadzieję, że nie będzie sprawiał im problemów i że szybko znajdzie dom.

Ma ogłoszenia? I dobre zdjęcia?

gos238 z W-wy szuka rudego kotka, może warto do niej napisac?

Napisałam.

dziekuję ale ja muszę wziąść małego kotka ponieważ mam też pieska i chcę wychować kotka w zgodzie z pieskiem a z starszymi kotkami to trudne

Przecież to młodziutki kotek,teraz prawie nie ma kociaków.

ewar pisze:Ma ogłoszenia? I dobre zdjęcia?

Kotek ma tylko te zdjęcia, co wkleiłam. Ma ogłoszenie na alegratce, lokalnych stronach Mińska, na miau adopcje. Zrobię mu jeszcze allegro i jakieś inne.

Kciuki za domek dla Rudzielca

Halo, centralo Komu rudzielca, tylko się nie bić !!!

Podniosę pięknisia.

hop

Podniosę kotka. Nikt nie dzwoni w jego sprawie...

Mimisiu, aż trudno mi uwierzyc, że nie dzwonią, ja teraz oddawałam dorosłą kotkę i miałam mnóstwo zgłoszeń: z allegro, alegratki, adopcji, gazety wyborczej i gumtree.

A jak tam opiekunowie, może się do kotka przekonali?