Potrzebny stały dom dla Horacego:)

Witam moi drodzy:) Ponad 3 tygodnie temu jakaś osoba bez serca wyrzuciła u nas przed blokiem pięknego biało-rudego kota. Z powodu nadchodzących mrozów przygarnęliśmy go tymczasowo do domu. Wczoraj byłam z nim u weterynarza, który ocenił Horacego na 4 lata. Okazało się również że ma zapalenie oskrzeli:( teraz codziennie jeżdżę z nim na zastrzyki. Bardzo chciałabym go zostawić u siebie, ale niestety mam już psa, który nie toleruję kotów i siostrę która jest uczulona na ich sierść. Horacy jest pięknym kotem, wychowanym, bo już od początku załatwia się do kuwety, bardzo towarzyskim i lubiącym pieszczoty, szczególnie na kolanach. Szukam mu pilnie dobrego, ciepłego domu. Nawet Pani weterynarz powiedziała że jest wyjątkowo ślicznym kocurem;) Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę pisać na mojego e-maila wasabo@o2.pl albo dzwonić 666879174. Jestem z Mysłowic i mogę dostarczyć kotka w tym rejonie. Liczę na odzew bo naprawdę warto mieć takiego przystojniaka u siebie:)