Strona 1 z 5

Poznań: Była sobie... Pusia, Burito w DS, Ulka i Bianka w DS

PostNapisane: Wto gru 15, 2009 21:12
przez puss
od niedzieli u mnie: trzy dziewczynki, jeden chłopczyk, złapane na Wawrzyniaka na Jeżycach.
trochę jeszcze chore, wystraszone, ale słodkie, i jeśli się je weźmie na kolana, rozmruczane.
jeśli ktoś by przypadkiem szukał małej, słodkiej króweczki, to u mnie są 4 do wzięcia ;) mają po ok. 4 miesiące, są kuwetkowe i śliczne. Tylko jedna króweczka ma na razie imię. reszta wciąż czeka na to, co mi się ulęgnie w głowie ;)

Oto moje króweczki:

Bianka w DS
Obrazek

Dita teraz Gogo Yubari w DS
Obrazek

Pysia:
Obrazek

i Miszka, najbardziej chory, w DS
Obrazek

sesja łazienkowo-sedesowa, ale tam póki co mieszkają, więc trudno o inną. lepsze zdjęcia później ;)

króweczkę komuś? ;)

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Wto gru 15, 2009 22:50
przez grajda
W górę krowiaczki.To może zostanę matką chrzestną jednej dziewczynki i zaproponuję też imię na "B"- Bubulinka.

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 7:56
przez maggia
Do góry króweczki. Może Was ktoś wypatrzy.

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 8:31
przez puss
hehe, może być Buba ;) ona taka strachliwa jest, ale słodka bardzo. reszta już ma imiona. prosimy teraz o domeczki :ok:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 15:35
przez anna57
A to masz, Kasiu, prezenty na swięta :D
Fajne maluchy :1luvu:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 15:49
przez puss
nie ma to jak 9 kotów na 32 m2 na święta :mrgreen:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 15:55
przez anna57
puss pisze:nie ma to jak 9 kotów na 32 m2 na święta :mrgreen:


No :ok: :ryk:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 19:06
przez Karotka
Słodkie Małe Krowinki :1luvu:

Chłopczyk ukradł mi serducho!

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Śro gru 16, 2009 21:50
przez Duża von Focha
Tak na oko to bym powiedziała, że brat Miszki jechał dziś ze mną kotowozem :D Identyczny pychol :D I mruczał jak traktor :mrgreen:
Puss, kiedy ciachamy krówko - rodziców???

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Czw gru 17, 2009 9:03
przez puss
to na pewno był brat Miszki. Miszka też mruczy jak traktor! :D

ciachanko jak najszybciej, co by się nie rozmnożyły (bo Gocha jest przeciwna sterylkom aborcyjnym i jest gotowa zaczekać aż się znowu okocą :roll: )

przepraszam, że mnie nie było wczoraj, ale zatrułam się paskudnie czymś :?

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Czw gru 17, 2009 10:20
przez Duża von Focha
Zatem sterylki na początku stycznia, postaram się zorganizować kotkom przechowanie. Mamy jeszcze jedno zgłoszenie z Jeżyc, to ciachniemy całą trójkę. Klatki łapki też akurat będę miała trzy.

Pomożesz mi to bractwo połapać?

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Czw gru 17, 2009 10:47
przez puss
jasne!
a skąd macie zgłoszenie?
bo tak w ogóle to na Jeżycach jest masa miejsc, gdzie trzeba połapać :(
Dąbrowskiego 58 - chociaż tutaj bym zwaliła odpowiedzialność na ZiM, bo to niejako ich rejon, poza tym lecznica, która tam była, sterylizowała dla nich koty.
no i Staszica.

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Czw gru 17, 2009 23:37
przez grajda
Puss, Twoja Bianka wygląda tak jak moja wiosenna Bianka, tylko ona była mamuśką 3- letnią i przychówkiem(5 kociaków).Za domki dla kociaków wielkie kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Pt gru 18, 2009 9:00
przez puss
moje rozmruczane krówki cztery czują się coraz lepiej i cały czas czekają na domki :ok:

Re: Poznań: Były sobie... krówki cztery ;)

PostNapisane: Pt gru 18, 2009 19:38
przez Karotka
puss pisze:moje rozmruczane krówki cztery czują się coraz lepiej i cały czas czekają na domki :ok:



Rozmruczane? Tak szybko je "uczłowieczyłas"? :D