Strona 1 z 21

Timur w DS, Kilia - cudu nie było [']

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 19:57
przez Georg-inia
Nie chcę mnożyć niepotrzebnie wątków, dlatego "przenoszę" tutaj Timurka, a wątek Mitko ['] i Samborka, który jest już w ds, niech sobie odpoczywa w czeluściach forum.
Więc tak:

1. Timur
Timur pochodzi z gospodarstwa z Boguszyc. Uratowała go od otrucia trutką na szczury CoolCaty :love: Posiedział dwa dni w lecznicy i przyjechał do nas. Dzikidzik, czyli syczący, warczący, prychający, groźny kot. 8 tygodniowy, dla pełnego obrazu :roll: Był chudy jak nieszczęście, paciorki na kręgosłupku, do tego pcheł tyle, że ważyły chyba tyle co on sam...
Teraz jest już odrobaczony, raz zaszczepiony, dostaje od wczoraj Immunodol, bo potrafi kichnąć kilka razy z rzędu, ale może po prostu powinnam posprzątać? :oops: ;)

To on, Timur Groźny, obecnie 10 tygodniowy :D
Obrazek Obrazek
Już nie syczy, daje się brać na ręce, ale nie lubi jak go podnosić. Na ziemi, albo w koszyku to nawet brzuszek wystawia w tej swojej dzikości ;)

2. Kilia
Miała mieć na imię Mruczek :ryk: zazwyczaj przeglądam kalendarze różnych krajów, z danego dnia. Ponieważ uważam, że Concepción ani Inmaculada nie pasuje, to niech sobie będzie fińsko-estońska, lekko spolszczona Kilia :D

atla pisze:RATUJCIE!!!!
Przed chwilą z parkingu w pracy przyniosłam małego kociaka.Taki krówek trochę. chudzieńki, bidny. ale do domu nie mogę wziąć. może któraś może na tymczas?


atla pisze:żal mi go puścić z powrotem, bo tu obok są ruchliwe ulice. jak z nim pojadę do domu to TŻ mi zrobi eksmisję... :(


to było dziś, godz. 14.00 :D mała już u mnie, ma jakieś 4 m-ce, ale jest drobniutka :( Foty niestety cienkie jak naleśnik, bo ona wyje. Wyje cały czas, nieustannie i namiętnie, piekli się nawet. Milknie jak się ją dotknie... No to siedzimy teraz sobie przy kompie. Na ocieplanej, rozpiętej koszuli mam zapięty pasek, a za lewą pazuchą siedzi sobie panna. Właściwie nie siedzi tylko drzemie, zwinięta w kłębek...

Kilia Pierwsza Wyjąca
Obrazek Obrazek

TŻ jeszcze nie wrócił z pracy, jutro ma imieniny. Ja to go potrafię uszczęśliwić, nie? :roll: :D

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:04
przez czarno-czarni
potrafisz! Ponoć faceci marzą o dwóch babkach :twisted:
to ma!
catus parkietus boskus est ;-)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:06
przez Georg-inia
witamy pierwszą Ciocię :)

Kilia chwilowo nie wyje. Śpi...

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:06
przez Cameo
Melduję się w wątku :)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:14
przez pisiokot
No wreszcie jakaś dziewuszka, ciągle te chłopaczyska i chłopaczyska :kotek:.
Ślicna.

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:25
przez mokkunia
Piękna panna wyjąca :1luvu: czyżby miała charrrakterek? :)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:26
przez Georg-inia
pisiokot pisze:No wreszcie jakaś dziewuszka, ciągle te chłopaczyska i chłopaczyska :kotek:.
Ślicna.


a jakie ślicne, całkiem nie dziewczyńskie bąki puszcza :roll: nie wiem, czym ją nakarmiły atla z koleżankami, ale normalnie bleee... a napasły ją tak, że Ania Zmienniczka zarządziła na dziś głodówkę, mała ma napchane jelita, żołądek i chyba nawet przełyk :D

ma charakterek, Mokkuniu, ma... :roll: zdaje się, że sobie bat ukręciłam ;)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:29
przez CoolCaty
O matko! Inga ma dziewczynkę na tymczasie!
Toż to szok 8O

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:34
przez Cameo
To Szpilka nie była dziewczynką? :shock: :ryk:

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:40
przez Georg-inia
CoolCaty pisze:O matko! Inga ma dziewczynkę na tymczasie!
Toż to szok 8O


eeee :oops: no kilka razy już miałam... ale jakoś w większości mało szczęśliwe te tymczasy były :(
poza tym to miał być Mruczek - jak mnie uświadomiła córka atli - przynajmiej do momentu, kiedy Ania nie wyrwała małej siłą z objęć córki i nie zajrzała pod ogonek :D Pożyczyłam znów od Was transporterek, bo byłam nieprzygotowana :oops: Już jest odkażony i wypucowany, jutro odniosę.

patrzcie, jak to się plecie wszystko... CC pytała, czy nie wzięłabym tymczasika od niej, ale małe mają grzyba, a Klemcik niedawno skończył Unidox. Potem miałam wziąć kociaka ze schronu - to samo - grzyb. Ja wiem, że to żadna choroba, ale moim chłopcom tez nie mogę fundować wszystkich możliwych atrakcji, tym bardziej, że nie mam warunków na przykład żeby kociaka wyprać w Nizoralu - za zimno u mnie :oops: gdybym jednak wzięła - nie mogłabym pomóc Kilii...

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:44
przez gosiaa
Oj jaka śliczna :1luvu: Nie chciała Inga dziewczyny na tymczasie to się podstępem wkradła :mrgreen: A jeśli chodzi o prezent imieninowy Wiesiek z pewnością będzie wniebowzięty :mrgreen:

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 20:48
przez Duszek686
Cudna dziewczynka.
Rezydenci się zakochają :wink:

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 21:32
przez atla
się melduję jako sprawca 8)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 21:36
przez magdaradek
Śliczna Kilia :) i podobna z umaszczenia do mojego Mikołajka :)
nic nie dzieje się bez przyczyny, Inga, więc tak miało być po prostu :)

Re: Timurek z Boguszyc i Kilia z parkingu

PostNapisane: Wto gru 08, 2009 23:04
przez Satyr77
To melduję się na wątku :D
Cudowny pingwinek :1luvu: