Strona 1 z 3

Mała kotka,katar,oskrzela...(nieudało sie pomóc :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:03
przez MarKotek
Kto skazał to maleństwo na takie życie???
Kto wrzucił ja do śmietnika???
Ten ktoś napewno jest winny stanu w jakim jest teraz ta mała bezbronna kotka!!!!




Wyciągnięta ze śmietnika mała czarna biedna koteczka.
Poprostu kupa nieszczęścia.
Chuda,Oczy ropieją,z nosa lecą gluty,straszne zmainy w oskrzelach do tego dziura w podniebieniu,cos jak rozszczep
Będzie miała to hiurgicznie "łatane" ale tez niewiadomo jak to bedzie bo wet mowił ze cięzko sie pozniej takie rzeczy goja.
Jest na antybiotyku,z racji tego ze jest u mnie mała Lucynka kotka wylądowała w klatce u mojej mamy.
Poprostu obaz nędzy i rozpaczy.


Błagam o jakąkolwiek pomoc
jutro zapytam ile bedzie kosztowal zabieg.
Niemam za co leczyc tego kota...poprostu niemam :(
Niemialam co z nia zobic ale jakos pokombinowałam i jest...bynajmniej nie na śmietniku





Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:14
przez alareipan
:cry: W poniedziałek coś prześlę.

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:16
przez Marsylka
Podaj numer konta proszę.

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:20
przez MarKotek
bardzo dziekuje podam na pw

to jakis dramat jest,ona jest taka biedna :(

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:22
przez Amanda_0net
Podniosę, jutro wystawię jakiś bazarek :(
Biedna Mała :( :( :(

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:27
przez MarKotek
najgorsze jest to ze wet niemial dobrej miny jak ja osłuchiwał.z nosa dosłownie ciekną jej żółte gluty.
Malutka jest wazy 700 coś-dokładnie nie pamietam bo pojechalam z nia z mysla ze dostanie leki na kk a tu okazuje sie ze ma dziure i oskrzela fatalne.Cały czas stasznie miauczała,dopiero jak zostawilam ja u mamy na termoforku i w kocyku uspokoila sie.
Musi jesc tylko sucha karme bo ta mokra wchodzi jej w ta dziure.

jest malutka nie pytalam ile moze miec ale pewnie ok 3 miesiecy

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:32
przez Iweta
Biedna maleńka :crying:

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:41
przez MIKUŚ
Podniebienie :?: Jak tak to nie sugerowałabym działalności człeka lecz optuję za upadkiem z dużej wysokości :cry: Wtedy najczęściej pęka małym kociętom podniebienie i jest rozszczepione. Może nie trzeba będzie operować tylko zadbać o Maleńką i poczekać aż się zasklepi :|

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Pt lis 27, 2009 23:44
przez MarKotek
wetka powiedziała ze to moze byc genetyczne i powiedziala ze trzeba bedzie to "połatac" tak dosłownie powiedziała.Ze to sie robi hiurgicznie.
Mała narazie musi pozbyc sie glutów i te oskrzela :roll:
bardzo jej tam wszystko dźwięczy,ciezko oddycha...

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 0:25
przez Kocia Lady
Boże dobrze że pani ją wzięła... postaram się coś sprzedać to wspomogę...

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 0:56
przez Lidka
Będziesz jutro na akcji w Silesii?
Jeśli będziesz to przyniosę kapsułke betaglukanu i chrupki.

Jakie leki dostała?
Tylko, żebym nie zapomniała tu zajrzec, bo ja na kociarnię rzadko zaglądam.

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 9:42
przez dorcia44
biedulka :(

a może ona ma rozszczep podniebienia :roll:

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 9:51
przez Kociama
Biedna Koteczka :(
źle się dzieje z gatunkiem ludzkim
ja ostatnio znalazłam czarną Koteczkę w wiadrze po farbie
zamknięte wieko :evil:

tylko przypadek sprawił że szłam tą polną drogą

Mocna kciuki za Malutką :ok: :ok: :ok:

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 10:35
przez mar9
mogę tylko kciuki potrzymać za malutką :ok: :ok: :ok: :ok: bo z kasą u mnie kruchutko, oj kruchutko :oops: :oops:

Re: Mała kotka,katar,oskrzela i dziura w podniebieniu :(

PostNapisane: Sob lis 28, 2009 11:05
przez MarKotek
dorcia44 pisze:biedulka :(

a może ona ma rozszczep podniebienia :roll:



MartynaP pisze:Wyciągnięta ze śmietnika mała czarna biedna koteczka.
Poprostu kupa nieszczęścia.
Chuda,Oczy ropieją,z nosa lecą gluty,straszne zmainy w oskrzelach do tego dziura w podniebieniu,cos jak rozszczep




:wink: :wink: :wink: