Poker71 pisze:PIĘKNE koty wywinęły mi ostatnio PIĘKNY numer
Młode raczyło się dwa dni z rzędu nie zjawiać na żarcie.
Ja już po osiedlu szukałam i pytałam w poinformowanych kręgach (mam o tyle fajnie, ze ustawilam sobie dzieci, ochroniarzy i robotnikow wiec najwazniejsi informatorzy).
Dziś się objawiło. Całe zdrowe i zadowolone z siebie, a jakże.
Wyłysiałam i osiwiałam, szukam dofinansowania na perukę.
Dowcipniś się znalazł.
za dobrze ma maly dran pogoda nie dopisuje i sen z powiek te mrozy pewnie wszystkim kociarzom spedzaja, szkoda mi tych wszytskih kitkow na dworzu, ja moje podworkowo smietnikowe karmie az nadto zeby tluszczu nabraly by mialo je co ogrzewac