Młode cs za bardzo podobne do Gryzeldy.
Brak opcji kolanka. Jesli opcja człowiek to owszem głaskanie, ale połączone z poddrapywaniem lub podgryzaniem
Moj TZ ma święta cierpliwość do kompletu psujów.
Gryzelde za rozwalenie zlewu powinien z futra za kare ogolic, ale pełen luz.
Okazuje się ze nie tylko futrzaste mają zdolności.
W sobotę zaśmiardło mi się mięcho w mikrofali (chowam tam do rozmrozenia bo kociaste by nie przepuscily). Wpadłam na kocept ze nic tak smrodu nie wyciaga jak podpiekany chleb.
Podpiekany tak, palony nie. Siwy dym było widac z zewnątrz. Mikrofala z białej zrobiła sie żółta. Smierdzi (ale spalonym chlebem, miesem juz faktycznie nie) do dzis... TZ nawet pół godziny nie marudził tylko sie martwic czy kotki sie nie zaczadza
.
Przedwczoraj zrzucily maszynke do strzyzenia rozlozywszy na czesci pierwsze. Cudem uratowana ale docelowo trzeba kleic.
Wczoraj któres z gazety motocyklowej TZ zrobiło sobie kuwete. Nie na siku
Ciekawe kiedy wyczerpiemy limit.