PILNIE POTRZEBNY DT lub DS. DLA CZARNEJ KOTKI -WARSZAWA/ŁÓDŹ

[Anna61]

Podniosę bo domki pilnie potrzebne.

[maskota]

Aniu, jak wyjdę z tego kociego grajdołu, to musimy się na kawę umówić.

Będzie mi bardzo miło Cię poznać.

A tymczasiki nadal potrzebne, dwa chore kociaki w zimę w takiej budce

[nanetka]

Aniu, jak wyjdę z tego kociego grajdołu, to musimy się na kawę umówić.

Będzie mi bardzo miło Cię poznać.

A tymczasiki nadal potrzebne, dwa chore kociaki w zimę w takiej budce

Serce boli na taki widok Domki pilnie potrzebne!

[maskota]

nanetka, jesteś super

[nanetka]

nanetka, jesteś super

Ja?

[maskota]

nanetka, jesteś super

Ja?

Tak

Za to, że mi ciągle pomagasz

[nanetka]

nanetka, jesteś super

Ja?

Tak

Za to, że mi ciągle pomagasz

Ale ja tylko podrzucam...

[maskota]

ale to już dużo

[nanetka]

ale to już dużo

No to chyba, że tak Bardzo się cieszę, że chociaż tak mogę pomóc

[nanetka]

W górę po domki! Nie spadać

[maskota]

podnoszę, DT w Warszawie potrzebne

[nanetka]

Do góry! Szukać domków!

[maskota]

Jedna z petsitterek podpowiedziała mi, co można zrobić z pozostałymi dwoma kociakami (jeśli są chore).

Fundacja Canis, a w szczególności pani Danuta Skarbek, założycielka, zajmują się znajdowaniem DT dla kociąt, nawet chorych, i przetrzymywanie ich u siebie do czasu szczepienia/znalezienia domu.

Warto się skontaktować - podobno pani Danuta ma wieeelkie serce do kotów. To nie jest schronisko, tylko sieć DT!

http://www.canis.org.pl/fundacja/o_fundacji.htm

Dzisiaj dzwoniłam do Pani Danusi, odebrała jej siostra.

Pani Danusia wraca dopiero 21.12, ale tak jak podejrzewałam ich domki tymczasowe są przepełnione. Szanse są bardzo małe.

Dlatego nadal proszę o domki, najlepiej z Warszawy.

Te dwa kociaki z tego miotu, które zabrałam są niestety bardzo chore.

Podejrzewam, że mniej wiecej tak samo, jak te które zostały na dworze.

Idą mrozy, proszę o DT dla dwóch kociaków z Bemowa.

[maskota]

Jedna z petsitterek podpowiedziała mi, co można zrobić z pozostałymi dwoma kociakami (jeśli są chore).

Fundacja Canis, a w szczególności pani Danuta Skarbek, założycielka, zajmują się znajdowaniem DT dla kociąt, nawet chorych, i przetrzymywanie ich u siebie do czasu szczepienia/znalezienia domu.

Warto się skontaktować - podobno pani Danuta ma wieeelkie serce do kotów. To nie jest schronisko, tylko sieć DT!

http://www.canis.org.pl/fundacja/o_fundacji.htm

Dzisiaj dzwoniłam do Pani Danusi, odebrała jej siostra.

Pani Danusia wraca dopiero 21.12, ale tak jak podejrzewałam ich domki tymczasowe są przepełnione. Szanse są bardzo małe.

Dlatego nadal proszę o domki, najlepiej z Warszawy.

Te dwa kociaki z tego miotu, które zabrałam są niestety bardzo chore.

Podejrzewam, że mniej wiecej tak samo, jak te które zostały na dworze.

Idą mrozy, proszę o DT dla dwóch kociaków z Bemowa.

[avild]

Mam TDT dla dwóch pozostałych kociąt. Dziewczyna niestety niewiele czasu spędza w domu. Ale kociaki są już w miarę samodzielne. Mogłoby być?