KOTEK Z RUMI KOŁO GDYNI PROSI O DOM + ZDJĘCIA

Kochani! Przybłąkał sie do mnie kotek, ok 8 - 6 miesiecy. Biedny, chudy tak,że wszystkie kosteczki przez futerko można wyczuć... Do tego ropieją mu trochę oczka. Kotek jest bardzo czuły i " miziasty", prosi o miłość i dach nad głową. Z pewnoscią pokocha swojego dobroczyńcę całym kocim serduszkiem... Zatrzymałabym go, ale mam już 4 koty pod opieką a od roku jestem bezrobotna, więc ani środków ani możliwosci... ((( I tak rodzina patrzy na mnie jak na darmozjada, który jeszcze koty bezpańskie do domu sprowadza ... (( Kotka karmię, oczka zakraplam gentomycyną, ale zatrzymać go nie mogę.Jeśli ktoś z Trójmiasta zechce dać szansę kotkowi, który może nie jest piękny ( zwykły burasek prążkowany) ale bardzo miły, dowiozę go pod każdy wskazany adres w obrębie Trójmiasta.Jesteście moja ostatnią nadzieją: kontaktowałam się już z TOZ - em, schroniskami dla zwierząt i nikt nie chce pomóc ... ((http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d20 ... 8183d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e28 ... 6a1cc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e28 ... 6a1cc.html