Strona 1 z 4

Idealny na dokocenie! :) - kosmiczny Władzio Kózka...

PostNapisane: Wto lis 03, 2009 9:02
przez mih
Władzio ma jakieś 10 tygodni, może trochę więcej. Zabrany z ulicy- skąd się tam wziłą? Wszystko wskazuje na UFO.., spędził tydzień w lecznicy (bo nie maił gdzie iść)-zaszczepiony, odrobaczony z testem na FIV i FeLV - wynik negatywny, czyli, że zdrowy.
Wygląda tak:
http://picasaweb.google.pl/seidhee/WAdek#
Władzio jest baaardzo towarzyskim osobnikiem... u nas biega bez przerwy- nie, z przerwami na sen, jedzenie i kuwetkę- za Laosiem, naszym dorastającym kocurkiem i zachęca go do zabawy ze wszystkich stron.
Nas też zachęca do zabawy i głaskania..najpierw przeciągłe miałknięcio- piśnięcie... a potem mrrrrrrrrrrruczenie. może być prosto do ucha jeśli ktoś sobie życzy :)
A, i jeszcze, dlaczego Kózka...Dlaczego? Trzeba wrócić do zdjęć :wink:
Jeśli ktoś chce Władzia zobaczyć na żywo, pomyśleć o adopcji, to proszę o konakt: stasiak_mihau@o2.pl

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Wto lis 03, 2009 9:48
przez mih
...może jeszcze tylko pomocna komuś informacja dodatkowa: Władzio jest Warszawiakiem :)

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 8:40
przez mih
niektórzy mówią, że Władzio urósł.. trochę tak, ale nadal jest bobasem... chodzi w piżamce w plamki, piszczy jak coś chce, z totalnego rozbiegania przechodzi nagle w sen oraz najchętniej ssałby kciuczka, ale woli podgryzać Laosia w stanie pełnego rozmruczenia.. :D
Komuś rozkoszniaczka?

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 9:38
przez gosiar
Śliczne ma imię :)

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 12:31
przez mih
A dziękujemy:) imię zostało wymyslone dla kota, którego "kiedyś będziemy mieli"...:) ponieważ założenie było, iz nasz kot będzie w łatki. W łatki czyli Władek :D ale stało się jakos zupełnie inaczej.tzn. mamy Malażkę i Laosia a Władek jest dopiero teraz - i tylko na tymczasie- ale tak się złożyło że Malażka jest czarna a Laoś pingwinowaty.. Więc wyżyliśmy się twórczo w zakresie imion na tymczasiku :wink:

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 9:14
przez Agneska
dziękujemy za zaproszenie do Włatkowego :wink: wątku.

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 9:36
przez seidhee
Obrazek

Obrazek

Tak wygląda Władek (dla tych, co im się nie chce linka kliknąć i albumu obejrzeć).

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 10:43
przez mih
otóż to... niektórzy to wiedzą jak zdjęcia wklejać.. :wink:
no i co? czyste UFO :mrgreen:
Polecamy spotkanie Trzeciego Stopnia :!:

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 11:26
przez seidhee
Nikt nie podziwia Władeczka? :kotek:

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 13:18
przez mih
..fuj... :twisted:
i w dodatku zamiast miauuu robi meeeeeeeeeeeeu. Kózka. :D

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 9:43
przez mih
Dla osób potencjalnie zainteresowanych:
Co lubi Władzio i dalczego?

Władzio nade wszystko lubi brykać, bo w tym celu został zesłany na Ziemię, żeby brykać. Dlatego nie boi się nowych zakamarków, i dlatego wpadł wczoraj między kolumnę(głośnik, duży, stojący w kącie) a ścianę. Dlatego też mruczał tam rozkosznie i nie chiał wychodzić. Nowe miejsce do pobrykania i zwiedzania. W związku z powyższym lubi tez dwa futra, które w prawdzie zabierają mu nieco przestrzeń, ale też świetnie nadają się do dzikich zabaw, ganianek, bójek i gryzienia w ogony (własny czasem bywa nudny). Władzio lubi też nas, czyli dwa dziwne stwory, które go karmią (kurczaczek mniam mniam, puszeczki mniam mniam i wszystko moje), sprzatają mu kuwetkę, oraz które można gryźć w palce, kiedy go głaszczą. W razie co, wystarczy tylko przeciągle napiszczeć i już.. :D Władzio lubi też smaczne drzemki na drapaczku lub w innym, dowolnie wybranym miejscu.

Czego nie lubi, to może kidy indziej.

Nieustajaco polecam :D

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 11:46
przez seidhee
Władeczek bardzo lubi swojego przybranego młodocianego ojca Lao:

Obrazek

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 12:02
przez rudomi
seidhee pisze:Władeczek bardzo lubi swojego przybranego młodocianego ojca Lao


fantastyczne są zdjęcia tej dwójki :) Władek-Włatek ma cudne spojrzenie, moja Marchewa też ma podobne oczy, takie smutne talerzyki, chociaż smutna chyba wcale nie jest :)

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 12:04
przez seidhee
Ten wyraz smutku to efekt tych dwóch czarnych kresek od kącików oczu w dół. No i przez ten różowy nos wygląda czasem, jakby był zapłakany. Ale zapewniam, że to tylko pozory :twisted:

Re: kosmiczny Władzio Kózka... chce Ci namruczeć w ucho!

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 12:08
przez kussad
Poznałam Władzia bliżej i ja :1luvu: