Strona 1 z 4

Załoga Gwiezdnego Parolu - w domach

PostNapisane: Sob paź 31, 2009 18:42
przez genowefa
Załoga wylądowała na Ziemi w dniu 21 września 2009. Za dwa tygodnie opuści statek-matkę w kapsułach ratunkowych i będzie intensywnie szukać swojego miejsca na Ziemi. Do lądowania będzie gotowa 10 dni po pierwszym szczepieniu w domu z innym kotem lub w wieku 12 tygodni jeśli załogant ma zostać jedynakiem.
Czyli jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem:
16.11.2009 - pierwsze szczepienie Załogi
26.11.2009 - Załoga gotowa do Nowych Domów Najlepszych na Świecie z innym kotem.
15.12.2009 - z bólem serca oddaję również na jedynaka.

Oto Załoga. A to jej pierwotny wątek i odpowiedź dla ciekawskich skąd się wzięły: viewtopic.php?f=1&t=100437

Kapitan Nakrapiana Dupa, dla znajomych Nakrapiany. Tak go nazwaliśmy ze względu na nietypowe umaszczenie. W przeciwieństwie do innych łaciatych kotów Nakrapiany ma łaty tylko w tylnej części ciała. Większość łaciatych posiada przynajmniej plamkę również na głowie. Tymczasem Nakropek z przodu jest zupełnie biały.
Obrazek

Sierżant Janusz największy i najodważniejszy z rodzeństwa. Zawsze pierwszy do zwiedzania. Jest podejrzanie kudłaty. Wetka zapytała nawet, czy jego ojciec nie był przypadkiem długowłosy 8O Ale skąd ja mam wiedzieć kim był Tatuś? Możliwe, że będzie miał lekko przedłużoną sierść.
Obrazek

Szeregowy Sebek - najmniejszy, maminsynek, ostatni wychodzi z klatki. Jednak jak już odcyckuje się od mamy, to wszczyna burdy wśród rodzeństwa. Trzeba przyznać, że jest najbardziej fotogeniczny :)
Obrazek

Tutaj jest więcej fotek: http://picasaweb.google.com/gienia.gien ... 9Lj8c37JA#

A tutaj są filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=XuZHU1W6bXc
http://www.youtube.com/watch?v=4XGqkdgBhd4
http://www.youtube.com/watch?v=cPgUbhRM4CI

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Sob paź 31, 2009 18:50
przez monika794
melduję się na wątku Załogi
Donoszę , że Załoga absolutnie cudna i do schrupania :1luvu:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Sob paź 31, 2009 20:16
przez Maryla
niezłe som
:ok: za domki

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Sob paź 31, 2009 21:51
przez genowefa
Przyjmuję zapisy na kociaki :mrgreen: Komu, komu? bo idę do serwisów ogłoszeniowych.

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Sob paź 31, 2009 22:30
przez Wielbłądzio
No przecież ja już się raz zapisywałam, umknęło :roll: ...?
Wiadomo na którego :1luvu: , chociaż Nakrapianiec i Sebcio też są przepiękni :) ...

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Nie lis 01, 2009 18:14
przez genowefa
Miały być ładne zdjęcia w świetle dziennym, a przy pomocy mojego aparatu można zrobić tylko takie jak zwykle :twisted:

Nakrapiany udowodnił dzisiaj reszcie dlaczego jest kapitanem. Mianowicie gdy zeskoczył przypadkiem z kanapy, po krótkiej chwili namysłu wspiął się na nią po prostu z powrotem. Zdobywszy nową umiejętność jeszcze parę razy kontrolnie zeszedł i wszedł na kanapę. Janusz widząc go postanowił podążyć śladem brata i też zeskoczył z kanapy. Niestety później mała pierdoła nie umiała nijak wejść na nią z powrotem. Chodził pod kanapą i płakał, przytulał się do mnie, szukał ratunku. A Sebuś bardzo długo się zastanawiał zanim w ogóle zeszedł z kanapy. W końcu TŻ wysunął skrzynię do chowania pościeli i przy jej pomocy dwuetapowo reszta załogi mogła powrócić na kanapę.

Wszystkie dzisiejsze foty wrzucone jak leci: http://picasaweb.google.pl/gienia.gienk ... i20091101#
Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=pXsTJdQ3X7g

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zło ;)
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Zwróćcie uwagę jakie Janusz ma kosmate nogi, diabeł normalnie ;)
Obrazek

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Nie lis 01, 2009 21:10
przez genowefa
Żeby nie było za słodko :( Wymacałam coś pod brzuchem Janusza. Przepuklina? Oprócz tego kociaki coś kichają. Chyba czas na wycieczkę do weta :(

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Nie lis 01, 2009 21:19
przez monika794
bidoki

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Wto lis 03, 2009 19:51
przez genowefa
Wczoraj wystawiłam ogłoszenie na allegro, a dziś były pierwsze dwa zapytania. Oczywiście w sprawie Nakrapianego. Jedno nawet obiecujące, ale kontakt się urwał, gdy wspomniałam o kastracji :roll:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 0:49
przez monika794
Załoga tak nisko? skandal :!:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Pt lis 06, 2009 9:26
przez Mysza
oo wątek :D
najpiękniejszy oczywiście...... jest czarny :mrgreen:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Pon lis 09, 2009 21:46
przez genowefa
Zainteresowanie jest. Zwłaszcza Nakrapianym. O Janusza tez pytano, ale chciano go na już, a wiadomo, że co nagle to diable :twisted:

Filmiki:
Harce i swawole: http://www.youtube.com/watch?v=w9DOCzUXIoI
Ciocia Różyczka do nas wpadła z wizytą :twisted: http://www.youtube.com/watch?v=Zhz3Vmvk-dg

Pamiętacie film "Diuna"? Jak się mieszkańcy pustyni najedli melanżu to też mieli takie oczy jak Janusz:
Obrazek
Obrazek

I uwaga proszę Państwa! Narapiany podaje do Sebka! Cóż za precyzja!
Obrazek

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Pon lis 09, 2009 23:48
przez monika794
:D :1luvu:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Wto lis 10, 2009 0:12
przez vega013
Janusz jest wspaniały :1luvu: Prześliczny, kochany i w ogóle... :1luvu:

Re: Załoga Gwiezdnego Parolu ląduje na Ziemi w poszukiwaniu domu

PostNapisane: Wto lis 10, 2009 23:01
przez genowefa
W czwartek mamusia jedzie do Koterii. Dostanie środki na powstrzymanie laktacji, a potem sterylka. Dzieciaki mam nadzieję zostaną zaszczepione.

Trochę dziwne, bo mają już 7,5 tygodnia i nadal mają niewybarwione oczy. A miałam już kociaki mniejsze *) od nich, ocenione przez weta na 7 tyg. a oczy miały już wybarwione.

*) mniejsze bo już chore złapane i w ogóle nieszczęście