Miau.PL

4 mies. urocze kotki pilnie szukają domu, 2 śliczne szylketki czarno-brązowe z beżem i 2 tygryski oliwkowo-bure. Dwa kociaki są oswojone, a 2 trochę bojażliwe, chętnie do domu z ogródkiem.Sa nauzone czystości, zaszczepione i odrobaczone. Grozi im schronisko lub wypuszczenie na ulicę.
Tel.0691691280 lub 228332608

Hop w górę..
A gdzie są kociaki? wpisz proszę miejscowość..i dodaj zdjęcia z opisem kociaków..
Strasznie to brzmi- że grozi im schron albo wyrzucenie na ulicę... ile dajesz czasu na znalezienie domków?

Kotki są w Warszawie na Żoliborzu przy ul.Bieniewickiej w mieszkaniu o pow.19 m2 /1 pokoj bez kuchni i łazienki/. Siedzą w klatkach Oprocz tych kotow jest 7 innych doroslych przygarnietych i piesek.Dorosle koty z powodu ciasnoty i stresu zaczely się bić zwłaszcza w nocy. Nie ma sie gdzie ruszyć. Male są wypuszczane na 2 godziny dziennie.
Nie mam aparatu aby je sfotografować.Mam 67 lat, żyję z emerytury, karmie koty, jestem zadłuzona. mam problemy ze zdrowiem,bardzo się męczę. Matka kociąt została zabrana do sterylizacji ,a koy 3 mies. pod w/wym adres. Są b.ładne, kotki są czarno-brązowe z beżem, jedna ma bez po obu stronach noska, na szyji, na dole łapek i na grzbiecie, a druga jest podobna z tym,ż ma pionową bezowo-rudą kreskę na nosie i na końcu ogonka oraz bezową obręcz na biodrach. Sa wesole, lubią się bawić i mają b, duży apetyt. Urodziły się w rejonie ul.Marii Kazimiery gdzieś pod krzakiem. Nie ma tam piwnic ani miejsca na budki., własciciele domow jednorodzinnych nie godzą się na budki. Są często awantury o karmione koty. Koty będą w mieszkaniu najwyżej do grudnia.

podniosę! Może mogłabym podjechać do Pani i sfotografować kociaki? Jeśli oczywiście to nie problem.

Up
prosimy o zgodę do sfotografowania kociaków- ze zdjęciami mają duże szanse na znalezienie domków

podrzuce...

w ogole sobie nie wyobrazam jak mozna egzystowac na takim malym metrazu, a jeszcze tyle zwierzat... Oby domy sie szybko znalazly

domki potrzebne

hop!
przesłałam na priw mój nr tel

To czekamy na zdjecie, które, mam nadzieję, uda sie zrobić

podrzucę w oczekiwaniu na więcej info lub/i zdjęcia

Ps. Ja również mogę podjechać z aparatem

Jeśli mogłabyś mnie wyręczyć, byłabym wdzięczna Chyba mieszkasz bliżej niż ja, no i możesz szybciej zareagować na ew. informację od Pani.

gaota napisałaś że wysłałaś do autorki wątku PW, daj mi prosze znać (najlepiej na PW) jak dostaniesz odpowiedź, jesli nie dostaniesz to ewentualnie jutro zadzwonię pod wskazany numer. Ja niestety mam czas tylko wieczorami gdzieś od 18-19), właściwie każdy termin mi pasuje, ale wolałabym się umówić z dzień wcześniej, żeby mi coś nagle nie wypadło

Zadzwoniłam i jestem umówiona z panią Haliną na jutro ok godziny 19. Tak więc jutro wieczorem najprawdopodobniej pojawią sie foty
Tymczasem podrzucajcie dziewczyny, może ktoś 'kupi kota w worku'

hop