Strona 1 z 5

Mała VattenFalka- już w swoim domu :)

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 10:09
przez Mysza
Już sie tłumaczę z tematu....
Vattenfall to elektrociepłownia w Warszawie. Sterylizujemy tam koty.
Wczoraj pojechałam wypuścić dwa kocury i trafiłam na Bardzo Zaangażowanego Pana Ochroniarza. Zna tam każdego kota, pomaga nam, mówi gdzie co jeszcze łapać, no super pomnocnik :) No i zamiast wczoraj wypuścić tylko koty to on mnie przegonił po całym terenie pokazując gdzie są jeszcze dwa mioty (aaaaa :crying:) i gdzie jest jeden kociak.... kociak to dziecko "różowej kotki". Różowej kotki nie udało nam się nigdy zobaczyc i nie wiemy jak wygląda ale opis jest.... intrygujący :twisted: Stoimy koło takiego warsztatu (koty mają tam super budkę), pan kicia, kicia i mówi, ze poprzedni miot lisy zjadły, a z tego już tylko jeden kociak został. Taki CZYŚCIUTKI, kochany, pięknie siusiu zakopuje....
No i jak to mówił spod drzwi warsztatu wychyla się małe kocie, podchodzi do pana, a pan bierze i mi daje.... Ja nadal nie mogę się otrząsnąć z szoku, patrzę na to małe lisie "sniadanie" i otwieram transporter....
No i mam....

Małą dziewczynką z Vattenfala.
Jest faktycznie słodka, kochana, kuwetkowa i absolutnie przecudna. Tylko na pewno nie jest czysta :twisted: Poza tym że umorusana niemożliwie, to zdrowiutka :D
Gryzie palce, stopy, mruczy, szaleje z myszkami, a podłogę w łazience mam już jej koloru :lol: Z racji, ze tłuczemy pchełki, to kąpiel dopiero jutro....

Falka :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

filmik sie wgrywa

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 10:10
przez tajdzi
łoboziu :) śliczny brudasek :)

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 10:19
przez hanelka
Króweczka... :1luvu:

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 10:46
przez Atka
Słodzinka :lol:

A jak uroczo umaszczona... Oficjalnie to arlekin, ale jakoś tak z vanem się kojarzy ;)

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 14:46
przez Mysza
http://www.youtube.com/watch?v=fwsBKl0H1ns Filmik z Falką 8) Na początku jak się mocno podgłośni słychać jak mruczy :)

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 17:27
przez Maryla
nawet dla lisa byla za brudna :roll: :wink:
no ale kiedys sie domyje
za domek :ok:

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 19:51
przez hanelka
Mysza pisze:Falka :)
Obrazek

Co za oczyska!

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Sob paź 17, 2009 21:48
przez Agneska
Mysza, ale ubrudzilas kociaka :-)

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 9:49
przez hanelka
ona teraz taka myszowata jest... :wink:

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie...

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 14:31
przez Mysza
proszę państwa...
kota się kąpie, kota się wyżyma nawet a kot mruczy przy tym 8)
Kota się tez suszy suszarką, choć przy tym już nie mruczy ;)

Falka przy kąpieli była cudnie grzeczna :1luvu:. Wstawiona do wanny brodziła w wodzie, nawet nie uciekała 8O . Z racji, ze szampon dla kotów nie chciał jej domyć, została umyta w Ziaji Oliwka 8) Namydlona stała. Wzięta w rękę wisiała w dłoni. Płukana pod kranem rozglądała się 8O Płukana w misce stała...
No kąpiel idealna :mrgreen:
Potem zostałą zapakowana w kokon, wytarta, wygłaskana, podsuszona i dalej grzała się już na mnie :) CImkacz z niej jest straszny :( To taki kot udowadniający ludziom, ze dwa miesiące to tak na prawda za wcześnie na zabranie od matki. Małą ssie i ciumka moją dłoń i ugniata jak matkę....

Obrazek będzie kąpiel...
Obrazek kąpiel trwa....
Obrazek kot wykąpany :)
Obrazek a tu już sucha i miziamy się w nagrodę :)

Tak oto wygląda prawie doprana Faleczka :) Prawie, bo na grzbiecie podszerstek jeszcze jest szary.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Będą dwa filmiki tylko wgrać się muszą :)

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie. KĄPIEL

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 14:50
przez Kocurro
Zupełnie inny kot, widać, że była solidnie brudna.
Taki maluszek nie potrafi jeszcze o siebie skutecznie zadbać

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie. KĄPIEL

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 14:52
przez Mysza
http://www.youtube.com/watch?v=go3bZSyve-8 filmik z zabawą piórkami :D

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie. KĄPIEL

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 15:52
przez izydorka
:kotek:

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie. KĄPIEL

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 17:46
przez hanelka
Śliczna panienka straciła kolorek...
Jest niesamowita :1luvu:

Re: Mała VattenFalka- niemożliwie brudne lisie śniadanie. KĄPIEL

PostNapisane: Nie paź 18, 2009 18:34
przez Mysza
Drugi filmik
Jak Falka koty spotkała ;)
http://www.youtube.com/watch?v=L40_pw1XOOs
Na szczęście po tym emocjonującym wydarzeniu znów grzecznie śpi w łazience.