Strona 1 z 21

Kociaki z Kajetan - JUŻ 13 MA DT!!! SZUKAMY DS!!!

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 12:02
przez Efcia1
W niedzielę byłam w Kajetanach (okolice Nadarzyna) wyłapać kotki do sterylizacji. Kotów jest tam sporo, widziałam ok. 6 dorosłych sztuk ale przeraziła mnie liczba kociaków-podrostków. Tylko na tej działce, na której łapałam wyszło ich dziesięć (?!???), po sąsiedzku jest kotka z piątką maluchów 8O
Większość z nich to już małe dzikusy ale jest kilka, które dają się brać na ręce. Zrobiłam dwóm zdjęcia, może je ktoś wypatrzy i pokocha oferując domek? Nie byłam przygotowana, nie miałam aparatu, zdjęcia są z telefonu.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
To malutkie dymne to podrzutek, podobno jego matka nie żyje. Jest najmniejszy w stadzie, ma ok. 2 m-cy.
Rudy to kocurek, ma ok. 4 m-ce. Jest jeszcze burasek bez ogonka (nie znam płci)
Ma ktoś pomysł jak im pomóc? Jestem zrozpaczona...

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 13:24
przez dorcia44
dymniaczek ,najmniejsza bieda :(

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 13:29
przez piccolo
dymniaczek jakie cudo!!!!!!!!!!

Nie mogę pomóc :cry: :cry: :cry:

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 14:01
przez honda11
śliczne :1luvu:

Ogłoś je na Allegro, powieś zdjęcia w lecznicach, sklepach zoologicznych.
Współczuję, bo zobaczyć tyle bezdomnych kotów..... :cry: , tego nie da się zapomnieć!

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 14:27
przez Efcia1
honda11 pisze:Ogłoś je na Allegro, powieś zdjęcia w lecznicach, sklepach zoologicznych.

No właśnie, z tym mam największy problem. Zupełny brak czasu, możliwości (dostęp do netu mam tylko w pracy, korzystam ukradkiem, w pośpiechu). Na ogłoszenia trzeba jednak poświęcić trochę czasu a poza tym nigdy ich nie robiłam. Może ktoś mógłby pomóc?
Mam też bardzo chorą koteczkę na tymczasie, biegam codziennie do lecznicy, a jeszcze do tego łapanki. Ciężko to wszystko ogarnąć :(

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 0:01
przez AnielkaG
Ewa, ja im zrobię ogłoszenia. Podać Twój telefon? Poproś Panią żeby je zabrała do domu, mogę jej kupić karmę, żwirek, laeki na odrobaczenie i co tam potrzebuje. Nie mogę zabrać bo kwarantanna :(

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 7:55
przez kalla
Witam
Jeżeli dymny maluch nie znajdzie domu stałego, jestem gotowa wziąść go na tymczasowy.

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 8:02
przez Efcia1
Aniela, dzięki, podaj mój nr. Zadzwonię dziś do karmicielki, mam nadzieję, że je weźmie, też się chętnie dołożę do ich utrzymania.
kalla, dziękuję :D Dam znać co i jak

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 8:34
przez Gosiara
Podniosę śliczności!Może przenieście się na "koty"tam więcej osób wchodzi :wink:

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 10:23
przez honda11
widzę, że szykuje się jeden tymczas :D

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 10:49
przez gosiar
I jak? maluszek w DT?

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 11:11
przez Efcia1
Jak się przenieść na koty? Ja nie umiem :oops: :oops: :oops:
Do karmicielki jeszcze nie dzwoniłam. Cholera, jestem w robocie, nie za bardzo mogę dzwonić, a tu taka pogoda. Niech to ... :evil:

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 11:14
przez wejaga
Napisz pw do moderatora: Estraven lub LimLim lub Daga z prośbą o przeniesienie tego wątku na Koty.

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 11:23
przez AnielkaG
Ewa, trzeba zabrać stamtąd wszystkie w miarę oswojone maluchy. Szkoda czasu na dyskusje z karmicielką. Jeden tymczas już mamy, jak nikt się więcej nie zgłosi można je upchnąć wiesz gdzie (nie jest to doskonałe miejsce ale lepsze niż działka), ja się nimi zajmę; zresztą rude piorunem znajdzie dom.

Re: Kociaki z działek w Kajetanach - nie przeżyją zimy!!!

PostNapisane: Śro paź 14, 2009 12:36
przez kalla
Efcia1 pisze:Aniela, dzięki, podaj mój nr. Zadzwonię dziś do karmicielki, mam nadzieję, że je weźmie, też się chętnie dołożę do ich utrzymania.
kalla, dziękuję :D Dam znać co i jak

Czekam w takim razie na wiadomość kiedy i gdzie mogę odebrać malucha. Biorąc pod uwagę pogodę chciałabym zrobić to jak najszybciej, zanim coś złapie.