Miau.PL

Za sprawą pewnej pani z Pruszkowa zamieszkał u mnie mały, biało niebieski chłopiec. Na początku miał zaropiałe oblicze i był bardzo grzecznym kociątkiem. szybko wyszedł z choroby i pokazał temperament. Malutki to prawdziwe żywe srebro, które szaleje i bawi się kiedy tylko nie śpi. Mały jest bardzo wesoły, przyjazny i nie nudzi się. Lubi inne koty, ale jest samowystarczalny

Młody szuka już domu, oczywiście bez wypuszczania i zabezpieczonymi oknami, z obowiązkiem kastracji.
Wstawię foty żebyście mogli sie zakochiwać w naszym księciuniu:

Skąd się biorą takie cuda

wejaga pisze:Skąd się biorą takie cuda

Kotki i kocury robią nam prezenty

Młody jest tak uroczy, że moja Senioritka nie lubiąca z zasady żadnego kota poza nią samą, wykazuje swoistą sympatię do tego stwora.

seniorita pisze:Młody jest tak uroczy, że moja Senioritka nie lubiąca z zasady żadnego kota poza nią samą, wykazuje swoistą sympatię do tego stwora.

hehe, może twoja Senioritka chciałaby takiego stwora??

Ciocia Seniorita włącza opcję ignor a potem opcję wyscig z gonitwą. Utrwalono tylko opcje nr 1:




w tle wujek Tadek

boski! te podusie!

Podniosę, taki piękny maluszek

jest obłędny

bylismy niedawno u Ani, mielismy okazję wymiziac maluszka - słodziak taki ze szok
i jak mój P. jest racjonalny (6 rezydentów i tymczaska) to tu mu się na chwilę rozum wyłączył
niestety, wziąć nie możemy ale już zazdrościmy Domkowi tego Cuda z adhd

Co za absolutnie niemożliwie piękny kotek
Hop na pierwszą po domek Taki cud i dalej bez domku?????? aż się wierzyć nie chce!!

seniorita pisze:

Coś niesamowitego, łapki do zacałowania, podusie - ach.

czesc cudo

jak tam zdrówko pięknoty? domki pewnie juz stoja w kolejce... oby jak najlepsze

Cudo wprost