Miau.PL

Śnieżek trafił do lecznicy ze schroniska z paskudnym , zaawansowanym wrzodem na oku.
Był bardzo słaby, miał problemy z oddychaniem , biegunkę, katar.
Obecnie czuje się dużo lepiej, objawy ustały ale oczko niestety jest w bardzo złym stanie. Mimio ciągłych prób leczenia , prawdopodobnie będzie trzeba je usunąć.
A jeśli uda się je uratować to nie będzie i tak na nie widział.
Śnieżek przebywa w lecznicy w Bielsku-Białej, doba jego pobytu to koszt 10zł. Do tego leczenie, badania.
W lecznicy przebywa od 4 września, na koniec miesiąca otrzymamy rachunek do zapłacenia
Szukamy dla maluszka troskliwego domku tymczasowego lub stałego ! Śnieżek ma dopiero 2 miesiące

konto dla Śnieżka

Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne Dla Braci Mniejszych
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : Dla Śnieżka od ( Twój nick )

tak wyglądał kiedy trafił do lecznicy







obecnie:

kocio zgłoszony na wątek ślepaczkowy : viewtopic.php?f=1&t=97132&p=4948042#p4948042

Biedna kruszynka...

Śliczny biedulek...
Domku, znajdź się!

Cudna bida.
Podnoszę - może ktoś go weźmie na dt!!!

KarolinaS pisze:kocio zgłoszony na wątek ślepaczkowy : viewtopic.php?f=1&t=97132&p=4948042#p4948042

dziękuję

hop

Ale uroczy kocio Mam nadzieję, że szybko znajdzie domek!

maluszkowi bardzo by się przydał domek tymczasowy ...
w lecznicy panuje panleukopenia no i każdy kociak jest narażony
już go wydelegowano do innego pomieszczenia, no ale to w końcu małe kociątko .. potrzebuje towarzystwa,
jak się przechodzi koło jego klatki to od razu wyciąga łapki, zaczepia żeby tylko ktoś choć na chwilkę się nim zainteresował, pogłaskał ...
siedzi bidulek całe dnie i noce sam, nie ma się z kim pobawić, do kogo przytulić
już nie dość, że nie widzi na oczko to do tego jeszcze jest taki samotny
tak strasznie mi go szkoda
domku tymczasowy lub stały, znajdź się szybko, bardzo proszę

Podnoszę!

Śnieżek pilnie szuka opiekunki
albo opiekuna

peate pisze:maluszkowi bardzo by się przydał domek tymczasowy ...
w lecznicy panuje panleukopenia no i każdy kociak jest narażony
już go wydelegowano do innego pomieszczenia, no ale to w końcu małe kociątko .. potrzebuje towarzystwa,
jak się przechodzi koło jego klatki to od razu wyciąga łapki, zaczepia żeby tylko ktoś choć na chwilkę się nim zainteresował, pogłaskał ...
siedzi bidulek całe dnie i noce sam, nie ma się z kim pobawić, do kogo przytulić
już nie dość, że nie widzi na oczko to do tego jeszcze jest taki samotny
tak strasznie mi go szkoda
domku tymczasowy lub stały, znajdź się szybko, bardzo proszę

Domeczku, odezwij się!

prosimy o wsparcie dla Śnieżka, nie mamy dla niego ani złotówki a koniec miesiąca tuż tuż i będzie trzeba zapłacić . Hotel, leczenie i do tego specjalistyczna karma.

Domku kochany, znajdź się szybko!