Strona 1 z 2

Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie wrz 20, 2009 9:08
przez mimbla64
W maju 2009 przygarnęłam roczną koteczkę trikolorkę, ponieważ jej dotychczasowa opiekunka starsza pani nie mogła się już nią zajmować. Koteczkę wysterylizowałam, zaszczepiłam.
Oto jak wygląda Filutka.
Obrazek
Jestem koteczką dużą i dostojną.
W swoim pierwszym domu koteczka miała raczej ograniczoną przestrzeń, babcia zamykała ją najczęściej w przedpokoju. Niestety nie wiem dokładnie z jakiego powodu. Podobno z obawy, że Filutka wypadnie przez balkon, kiedy w pokoju jest otwarty. Z całą pewnością też, ze względu na stan zdrowia (opiekunka Filutki z trudnością chodzi i od kilku lat już nie wychodzi z domu) nie bawiła się Z Filutką.
U mnie w domu Filutka zachowywała się od początku bardzo spokojnie. Tylko jadła i spała, nie bawiła się sama, nie dostawała też typowego wieczornego kociokwiku. Ze mną potrafi się pobawić przez chwilę, goni za sznurkiem, ale trwa to 2 minuty i się kończy.
Po sterylizacji lekarz powiedział, że koteczka ma na brzuszku warstwę tłuszczyku grubą na palec. Nic dziwnego, skoro tak mało się ruszała. Jedna rzecz, którą Filutka lubiła od początku to czmychnąć na klatkę schodową, zwiedzać i wąchać. Zresztą w ten sposób moja znajoma dowiedziała się, że Filutka mieszka w jej bloku, bo kotka uciekła opiekunce i błąkała się po klatce.
Obrazek
To lubię, poleniuchować.
Przed wakacjami i w czasie wakacji nie udało mi się dla niej znaleźć sensownego domu. Kotka jest u mnie od maja i zaczęła wychodzić do ogródka. Bardzo to polubiła.
Obrazek

Obrazek
Filutka jest kotką bardzo pewną siebie i na dworze zachowuje się też pewnie, chociaż z opowiadania opiekunki wynika, że kiedy wnuczek przyniósł jej kotkę, to była bardzo malutka. A od tego czasu mieszkała w mieszkaniu.
Filutkę wyprowadzałam najpierw na smyczy, teraz wychodzi już sama. Domaga się rano i wieczorem wypuszczenia na dwór maiuczeniem.
Pomimo takiej wydawałoby się bezproblemowości, kotka w mieszkaniu tylko je i śpi, uważam, że dla Filutki lepszy byłby dom wychodzący. Tylko wychodzenie wywołuje aktywność kotki. Dzisiaj pomimo chłodu i deszczu Filutka spedziła na dworze około 2 godzin. Wróciła mokruteńka, ale zadowolona. Filutka zachowuje się na dworze jak piesek. Pójdzie z opiekunem na spacer, wyraźnie widać, że z człowiekiem czuje się bezpiecznie. Ze mną chodzi nawet wyrzucać śmieci.
Chciałabym jej znaleźć dobry dom wychodzący. Kotka jest śliczna, ale z charakterkiem. Lubi mizianie, ale sama wyznacza granice (absolutnie brzuszek).
Obrazek
Filutka udaje, że wystawia brzuszek do głaskania. Ale nie radzę próbować.
Obrazek
Takie mam piękne oczy.
Idzie chętnie do każdego człowieka, jest dość pewna siebie. Jeśli chodzi o jedzenie kotka jest bezproblemowa, bardzo lubi suche jedzenie.
Chciałbym znaleźć dom dla Filutki jak najszybciej, bo sytuacja z moją kotką robi się trudna. Moja koteczka w ogóle nie toleruje kotów. Niezależnie od tego jak długo kot jest u mnie nie zaprzyjaźnia się, nie dopuszcza do siebie, a na próby zbliżenia reaguje syczeniem. Dopóki kotki spedzały wieczory na dworze było OK. Teraz sytuacja się zaostrza.
Obrazek
A to Łapka, która nie lubi kotów w dzisiejszym porannym słońcu.
Na dodatek przybyła mi jeszcze jedna koteczka tymczasowa. Miniaturkowa Mrusia znaleziona w warsztacie samochodowym
Obrazek
A to Mrusia, ma ok. 6 miesięcy, bo stałe ząbki, a wygląda jak koteczka trzymiesięczny, niestety ma spory brzuszek. Obawiamy się z Ewą, że jest w ciąży
Filutka bardzo potrzebuje domu!

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Pt paź 09, 2009 15:07
przez annette88
poszła prywatna wiadomość

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 17:06
przez mimbla64
Filutka bardzo potrzebuje domu.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 17:40
przez mimbla64
Hop do góry po dom.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 17:51
przez mimbla64
Ludzie może mi ktoś odpowie, czy nikomu się Filutka nie podoba, to sliczna koteczka i potrzebuje domu.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 18:11
przez mimbla64
A tu dalej cisza.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 18:27
przez mimbla64
Nikt nas nie lubi. :roll:

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 18:51
przez mimbla64
Może ktoś da domek Filutce.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 19:14
przez mimbla64
Kto mi pomoże znaleźć dobry dom wychodzący dla Filutki?

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Nie paź 11, 2009 21:59
przez nika28
Ale ona jest śliczna :1luvu: :1luvu:

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Pon paź 12, 2009 7:58
przez mimbla64
Dzięki Nika, miło, że ją zauważyłas.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 8:00
przez mimbla64
Może ktoś przygarnie rezolutną i charakterną Filutkę!

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 9:19
przez wejaga
A koteczka ma ogłoszenia? Na forum ciężko znaleźć dom, bo tu większość osób jest przekocona....

Jeśli domek ma być wychodzący, to bardzo ważne, żeby był w bezpiecznej okolicy, choć niestety zawsze jest to ryzykowne (samochody, psy, ludzie, itd.)

Kicia jest prześliczna, więc nie powinna długo szukać domu.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Wto paź 13, 2009 10:02
przez mimbla64
Oczywiście ma ogłoszenia w różnych miejscach. Daję na forum w nadziei, że może się trafić dobry dom wychodzący, którego ktoś nie chce z zasady. W przypadku Filutki, jak pisałam wyżej dobry dom wychodzący wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. Niedobre domy wychodzące zgłosiły się już dwa. W tym jeden (przy trasie Warszawa - Poznań), który właśnie stracił kotkę, ale następną też chce wypuszczać.

Re: Szukam wychodzącego domu dla charakternej trikolorki Filutki

PostNapisane: Pon lis 02, 2009 10:46
przez mimbla64
Hop. Szukam dobrego domu wychodzącego dla tej koteczki. Koteczka jest prześliczna. Lubi głaskanie, strzela baranki, a ostatnio okazało się tez, że może iść do drugiego kotka. Filutka właściwie po 2 tygodniach zakumplowała się z malutką Mrusią.

Obrazek

Tak się zaczęło.

Obrazek

A teraz już dochodzi do takich poufałości. Koteczki bardzo miło się bawią.

Filutka w domu jest naprawdę niekłopotliwa. Poje, pośpi, pomizia się trochę. Bardzo lubi wychodzić na dwór. Wychodzi tylko w dzień na godzinkę, dwie, zaleznie od pogody.