Strona 1 z 2

Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Pon wrz 14, 2009 15:15
przez jhet
Piękny czarny miziak szuka PILNIE domu, bo jego pan chce go uśpić! ;(((

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Froda, zaledwie 2 dni temu, przeraziły mnie jego wielkie... nie, OGROMNE, złote oczy, przerażone i jakby dzikie... Myślałam, że kocur, wyraźnie mocno zdenerwowany wizytą w nowym miejscu, za chwilę, gdy tylko otworzę jego kontenerek, rzuci się na mnie z głośnym sykiem i pazurami... Otworzyłam więc kontenerkową przednią kratkę, czekam na atak czy choćby fuczenie.. a tu nic! Frodo wcisnął się w najdalszy kąt i ani myslał wychodzić czy kogokolwiek atakować, i jego pan musiał go siłą wyciągać ze środka.

Postawiony nagle na stole z dala od schronienia kocurek zaczął się niespokojnie kręcić wokół i szukać ciemnego zakamarka, gdzie mógłby się ukryć. Kiedy zaczął się wczołgiwać pod szafkę szybko go "dopadłam" i zaczęłam wyciągać za jeszcze nie schowaną tylnią część kota, gotując się jednocześnie na nieuniknione spotkanie z frodowymi pazurami czy zębami. Jakież było moje zdziwienie, gdy tak brutalnie wywlekany spod szafki kocur nawet nie miałknął i ani na chwilę nie wyciągnął pazurów...

Pozwolił mi się wziąć na ręce, przytulić, i dopiero po kilkunastu sekundach zaczął delikatnie próbować się wykręcić z mojego uścisku. Trzymając go miałam wrażenie, że to tylko miękka, łagodna kocia klucha, która nawet nie wie po co ma pazury... I chyba właśnie taki jest Frodo.

Jest wielkim, czarnym kotem o niesamowicie miękkim, lśniącym futerku, który choć może przestraszyć swoją wielkością i ogromnością swoich złotych oczu, to jednak nikomu krzywdy by zrobić nie umiał, jest chodzącą łagodnością. Pozwolił mi zrobić ze sobą niemal wszystko, a przecież jestem zupełnie obcą dla niego, straszną osobą, dodatkowo w kompletnie nowym i pewnie przerażającym otoczeniu... Frodo jest bardzo ciekawski i naprawdę robi wrażenie, a pierwsze słowa, jakie cisną się na usta gdy się go zobaczy, to "Jaki piękny...".

Jest wspaniałym kotem o cudownym charakterze i aż trudno uwierzyć, że jego pan chce go uśpić... Jako powód podaje że jest bezrobotny, nie ma pieniędzy (ale na wódkę jakoś zawsze coś się znajdzie...), i nie stać go na leczenie kocurka, który według niego strasznie się męczy. Taaa... Kotek ma SUK (syndrom urologiczny kotów), czyli standardową dolegliwość większości kastrowanych kocurów - w drogach moczowych Froda wytrącają się kryształki, które zatykają cewkę moczową i kotek ma problemy z siusianiem. Dolegliwość ta nie jest poważna, o ile kot jest na odpowiedniej diecie zapobiegającej powstawaniu kryształków i nie dostaje żadnych innych "dodatków" jak odpadki ze stołu itp. Niestety dla frodowego pana kotek jest ciężło chory i trzeba go uśpić, by nie "cierpiał"... Brak słów po prostu.

Nie mam więc wyjścia i szukam dla czarnulka domu na zawsze, w którym nie będzie tylko zabawką, która gdy się popsuje trafia na śmietnik, ale kochanym członkiem rodziny. Rodziny, w której będzie miał wiele czułości, których tak pragnie (bo z Froda wielki pieszczoch jest, zawsze śpi przytulony do swojego pana). Rodziny, która się go nie pozbędzie, gdy zachoruje, ale otoczy odpowiednią opieką i miłością. Czy znajdzie się dla Froda nowy, PRAWDZIWY dom...?

Ten kocurek ma dopiero ok. 1,5 roku!!! Jest młody, piękny, łagodny, ma niesamowite złote oczy i niezwykle lśniące, mięciutkie futerko. Jest po prostu miły w dotyku ;) i napewno będzie wspaniałym nowym domownikiem, jeśli tylko ktoś da mu szansę. A czasu jest coraz mniej, bo jego pan dzwoni i szuka miejsca, gdzie ktoś zgodzi się uśpić kota... I pewnie wkrótce takie miejsce się znajdzie ;/ Kotek jest w świetnej formie, ma idealną, trochę jakby atletyczną sylwetkę, i czeka na nowy dom pełen ciepłych kolan i zabawek do ganiania :)

Został, jak wspomniałam, wykastrowany, ładnie korzysta z kuwety. Poza standardowym o kastratów SUK nic mu nie dolega... Kto da mu szansę...? Froda można w każdej chwili zobaczyć i pomiziać w Warszawie (Bielany). Z nową rodziną zostanie podpisana umowa adopcyjna.

Poniżej kilka linków do filmików z Frodziem (przepraszam za dość kiepską jakość, ale było ciemnawo a przestraszony Frodo ciągle próbował zwiewać ;(

1. Aaa, trzeba uciekać! - http://www.youtube.com/watch?v=GtMOp8DxTBE
2. Hmm, jakby stąd zejść..? - http://www.youtube.com/watch?v=WZMamQqXBOM

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 5:54
przez Dulencja
Jejciu, jaki piękny 8O

I ktoś chce uśpić takiego kota 8O 8O

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 6:53
przez Agulas74
Przepiękny kot :1luvu: Kocham czarne... Ech oby znalazł się domek :ok:

Co do SUK to wcale nie jest standardowy u kastratów :wink: Większość kastratów nie ma SUK, z drugiej strony choroba występuje też u niekastrowanych kotów, choć podobno częściej u kotów z nadwagą i stad pewien związek z kastracją. Widać kocurek ma akurat skłonności i trzeba będzie tego pilnować.

Czy szukacie również DT?

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 7:27
przez gaota
biedaczek :(

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 7:52
przez panikota
bozzzzz, jaki piękny :1luvu: czarne koty są najpiękniejsze jak są takie duże i puchate i mają wielkie złote oczy, no cudo.
On musi znaleźć domek, mocne kciukasy :ok: :ok: :ok:

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 19:29
przez Dulencja
:ok: :ok: :ok: Za DT :ok: :ok:

Choć DT to w Jego przypadku żyć, albo nie :cry: :cry:

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 21:17
przez Dulencja
Domku, hop. hop...

Piękny Frodo szuka domku!!!!

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 21:18
przez Temida75
Koci Pan Frodo musi mieć dom :1luvu:

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 7:15
przez panikota
Podrzucam przystojniaka :)

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 7:16
przez Temida75
Hopsiu po domek.

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 19:11
przez jhet
Znalazł się domek stały dla Froda, a nawet 2! :D Tak więc kocurek już na bank jest bezpieczny :) Nie wiem jeszcze, jak się ta cała sprawa skończy, ale jak się już wszystko rozwiąże to od razu napiszę. Dzięki wszystkim za wsparcie :)

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 20:31
przez Dulencja
Bossski Frodo bezpieczny :)

Muszę to zobaczyć :mrgreen: Zdjęcia proszę :lol: :lol:

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 21:36
przez panikota
Ufffff .... :spin2: :spin2: :spin2:

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Śro wrz 16, 2009 21:59
przez marivel
niech przyniesie dobrym ludziom szczęście :piwa:

a propos na Kotach jest wątek o dużym czarnym miziaku, którego chcą uśpic ( ciąża itp. ). Może drugi domek, który przegra casting na Froda, chociaż zerknie na wątek biedaka. Dano mu bardzo mało czasu :cry:
wątek założyła czitka
ja wkleję link, może mi sie uda :oops:

viewtopic.php?f=1&t=100178&start=0

Re: Frodo - piękny, czarny kocur. Jego pan chce go uśpić!

PostNapisane: Czw wrz 17, 2009 6:50
przez panikota
marivel pisze:niech przyniesie dobrym ludziom szczęście :piwa:

a propos na Kotach jest wątek o dużym czarnym miziaku, którego chcą uśpic ( ciąża itp. ). Może drugi domek, który przegra casting na Froda, chociaż zerknie na wątek biedaka. Dano mu bardzo mało czasu :cry:
wątek założyła czitka
ja wkleję link, może mi sie uda :oops:

viewtopic.php?f=1&t=100178&start=0

Tam już się zgłosiła Beliowen, miejmy nadzieję, że w przypadku obu kocurków wszystko skończy się pomyślnie :D :D :D