OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś "

Asiu, w tym roku jakby złe upodobało sobie najlepszych ludzi.
Trzymam kciuki, żeby od nowego roku ta zła passa wreszcie się odwróciła.

**Adopcje: 12 >>**

Martynko, dzięki za miłe słowa. Ale co do tego naj...to :oops:

Mam za uszami ( ładnymi zresztą) deczko

Wszystkim Wam dziękuję za zaglądanie.

Janusz poszedł do pracy. Wszyscy jesteśmy na nogach. Nie da rady inaczej. Kręgosłup bardzo mnie dziś boli więc i tableteczka wcześniej była. Zgodnie z zaleceniem fizjoterapeuty usadziłam swoje poślady na rowerku stacjonarnym. Praca nad mięśniami :mrgreen:

Obiektywnie patrząc nawet do śmietnika nie dojechałam :placz:

Ale powolutku dojadę wirtualnie do najbliższego sklepu :201494

.
Mam zakaz wszelkiej terapii "agresywnej". Tylko ćwiczenia wzmacniające mięśnie kręgosłupa wchodzą w grę. Ogólnie mam tyle zakazów, łącznie z obcasami, że serce mi się kraje :strach:

.Pan Rafał, przemiły fizjoterapeuta, poświęcił mojej osobie wiele czasu by uświadomić co i jak. Od razu wyczuł blondynke :wink:

więc wykładał jak krowie na rowie :evil:

Co do braku super ćwiczeń. Cellulit szaleje z radochy :piwa:

A oponki dumnie osadzają się w starterach :smokin:

Za to koty kochają mój pobyt w domu bardzo. Pani na każde skinienie łapy, wyro zawsze pod tyłek gotowe, karmienie na życzenie... Tyle dobrego.

Asiu, trzymam mocno kciuki i duzo, dużo ciepłych myśli :ok:

**Adopcje: 7 >>**

Trzymaj się, Asiu :ok:

Jestem i ja.

Szybkiego powrotu do zdrówka życzę.

Będzie dobrze, Asiu. :1luvu:

Asiu będzie dobrze! Musi być :ok:

oponki rosną ?,och jak miło :smokin:

Rysio-16-02-2013 [*]

dorcia44 pisze:oponki rosną ?,och jak miło

Nio.

**Adopcje: 12 >>**

meg11 pisze:
dorcia44 pisze:oponki rosną ?,och jak miło

Nio.

Życzliwość aż kapie :roll:

Koniec świata :mrgreen:

Mili uczniowie fizykoterapii zadali mi pytanie ankietowe w typie " czy jak choruje to więcej jem "

Nie jem więcej i co z tego?
To znaczy?
To znaczy, że tyłek mi i tak urósł :cry:

Pocieszyć nie potrafili i uśmiech wstydliwie starali się ukryć. A odpowiedź w ankiecie się nie " mieściła"

Niech no tylko zakwitną jabłonie :wink:

a ja ruszać się już będę mogła :201494

to popracuje sobie nad zmieszczeniem się w spódniczki i takie tam. :piwa:

Twarda kobitka jesteś, dasz radę :ok:

No to cobyś wiosną miała jakie ładne spódniczki, żebyś się sobie bardziej podobała :ok:

ASK@ pisze:
meg11 pisze:
dorcia44 pisze:oponki rosną ?,och jak miło

Nio.

Życzliwość aż kapie
Koniec świata

Mili uczniowie fizykoterapii zadali mi pytanie ankietowe w typie " czy jak choruje to więcej jem "

Nie jem więcej i co z tego?
To znaczy?
To znaczy, że tyłek mi i tak urósł

Pocieszyć nie potrafili i uśmiech wstydliwie starali się ukryć. A odpowiedź w ankiecie się nie " mieściła"

Niech no tylko zakwitną jabłonie a ja ruszać się już będę mogła to popracuje sobie nad zmieszczeniem się w spódniczki i takie tam.

bo baby to wredne som :smokin:

ja już chyba nie walczę z oponką ,bo i tak nie mam szansy ,sterydy ,rozkwitanie ..no ładniej to brzmi niż przekwitanie :twisted:

przybyło ciut ciut :placz:

OTW14- lepsiejszych dni czekamy ;( ciagle "coś" i " coś "

Kto przegląda forum