SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 23, 2015 19:10 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Na razie wszystko wskazuje, że będzie miejsce na ogłoszenie Binki. Czekam więc na fotkę.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 23, 2015 21:31 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

keria pisze:Fobis już u nas :)a.

Ale cudownie !!!! Kolejny kot uratowany. Dziekujemy. :201461

Fuci

 
Posty: 274
Od: Sob maja 31, 2014 12:45

Post » Czw lip 23, 2015 22:31 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Fobiś jest cudownym przytulakiem. Tylko martwi nas jego słaby apetyt. No i w schronisku zapomnieli wpisać mu do książeczki jakie leki dostawał.
Dzwoniłam tam, żeby się dowiedzieć, ale się nie dodzwoniłam.
A Brysia zaczyna coraz bardziej brykać.

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Czw lip 23, 2015 23:07 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

keria pisze:Fobis już u nas :)
Czy ktoś z was nie wie czy nie zaginął bury kot w okolicach Ruczaju?
Jak zabierałam Fobiska to takiego buraska przyniosła jakaś pani. Kotek jest charakterystyczny baaaardzo chudy i prawdopodobnie w leczeniu bo ma wygolone dwie przednie łapki! Nie wiem czy to kocur czy kicia. Może ktoś widział gdzieś jakieś ogłoszenia?
Kot został przyjęty do schroniska.



Fajnie, jedna parka kocia w domu, Brysia, Fobis :201461

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Pt lip 24, 2015 6:36 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Fobisek jest strasznie chudziutki. Waży 3 kg, a powinien przynajmniej 4. Można wyczuć każdą jego kostkę, nawet głaskając od razu można poznać nerki :(
Podobno ma 13 lat. Jak na kotka to przecież jeszcze nie starość. Dziś będzie miał jeszcze badany cukier. Na pewno boli go gardło i ma katar.
Spał ze mną w łóżku jest delikatnym przecudownym przytulakiem. Ma takie oczy, które rozumieją wszystko :roll: uwielbiam go :oops:
Brysia to już nieco się rozkręciła. Bryka, bawi się nawet nauczyła się fukać na psy, a one nawet na nią uwagi nie zwracają. Uwielbia drapać różne domowe przedmioty, więc jak się już troszkę bardziej zadomowi trzeba będzie ją nieco "przeszkolić" czyli przekierować zainteresowanie na wielki drapak :D który póki co używa tylko do spania. Myślę że za tydzień powoli zaczniemy pokazywać jej co to kocia wolierka. Tam będzie miała duuużo trawy i słonka no i dużo owadów do polowania.
Obydwa kociaki zabierały mi się za kwiatki. Dostają co dzień trawę z ogródka jedzą zachłannie aż uszy się trzęsą.
Trzymajcie kciuki za Fobisia, żeby tylko był zdrowy.

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10


Post » Sob lip 25, 2015 14:30 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Brysia i Fobis poznają dziś wolierkę.
Brysia na początku zrobiła wielkie oczy, jej zdziwienie światem było przeogromne.
Fobiś przyjął naturę jakoś tak normalnie jakby to już kiedyś znał.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Sob lip 25, 2015 15:26 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Szczęściarze :D
Oby pozostałe szybko znalazły domek.

zula06

 
Posty: 55
Od: Nie wrz 21, 2014 16:42

Post » Sob lip 25, 2015 22:08 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

No nie mogę się powstrzymać by wkleić jeszcze jedno zdjęcie.
Fobis po dwóch dniach u nas czuje się jak u siebie- to jest kot idealny.

Obrazek

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Nie lip 26, 2015 0:36 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Czy ktoś coś wie jak czuje się Binka i reszta kociaków od tej samej pani?

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Nie lip 26, 2015 14:28 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

keria pisze:Czy ktoś coś wie jak czuje się Binka i reszta kociaków od tej samej pani?



Zaza poszła dzisiaj do domu, Binka jest zestresowana, ale na razie ok, za to Dżuli rozłożył katar koci, wydawałoby się ze jest silniejsza, Lumi poszedł na garaż 2. Dom ma też Lewis, Metafora została dzisiaj wysterylizowana.

Do domu tez dzisiaj poszła Chmurka od 2007 w schronisku.

http://www.schronisko.krakow.pl/Adopcje ... MURKA.html

Kociaki znajdują domy ale jest też jeszcze około 100 .

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Nie lip 26, 2015 14:40 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Bardzo prosimy o wsparcie pasztetami dla kociąt oraz dla http://sklep.mvet.pl/Preparaty-mineraln ... dukt.1593/ - pasta dla kotów niejadków.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

Post » Nie lip 26, 2015 19:18 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Czyli wszytkie kociaki po zmarłej pani zostały rozdzielone :( Normalnie serce mi się kraje :(
Ja nie mogę spać po nocach bo ciągle myślę o tych biedakach :cry:
Dlaczego nie stać mnie, by zabrać je wszystkie :placz:

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Nie lip 26, 2015 19:22 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

Dżulia poza tym, że ma katar ma ochotę do życia? Czy jest raczej osowiała i smutna? Jest szansa, że weźmie ją ktoś ze szpitalika?

keria

 
Posty: 213
Od: Wto gru 01, 2009 21:10

Post » Nie lip 26, 2015 19:28 Re: SchroniskoKRK-Schronisko pełne niechcianych kotów

keria pisze:Dżulia poza tym, że ma katar ma ochotę do życia? Czy jest raczej osowiała i smutna? Jest szansa, że weźmie ją ktoś ze szpitalika?



Dżulia jest na magazynie 5, dzisiaj mało jadła, miauczała tylko, jeżeli ktoś by chciał ją zabrać i leczyć indywidualnie to może zawsze ją adoptować. Pani doktor nie może jej zabrać, chociaż bardzo chciała.

mk999

 
Posty: 3407
Od: Śro lut 10, 2010 20:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, ewar, Google [Bot], muza_51 i 14 gości