Lodziowce-zapraszamy do schronu-kto chce nas poznać?

» Pt kwi 17, 2009 19:57

Śliczne kotki szukają domków !

» Sob kwi 18, 2009 10:12

Nikt nie chce ślicznej Szylkreci?

» Sob kwi 18, 2009 17:18

Kicia_ pisze:Nikt nie chce ślicznej Szylkreci?

» Pon kwi 20, 2009 8:48

Nasze piękności!!!

Panna Szylkrecia, dala się dziś wygłaskać, wziąć na rączki i oprócz urody ma jeszcze mięciutkie, jedwabiste futerko, jest naprawdę super.
Obrazek

Ryzia dumna i blada, że przyłożyła Pyzdrakowi.
Obrazek

Zębuś

potrzebne domki!!!

» Pon kwi 20, 2009 10:10

Hop śliczności :1luvu:

» Pon kwi 20, 2009 13:23

i hop , szukamy domku dla kotków...

» Pon kwi 20, 2009 17:53

do góry

» Pon kwi 20, 2009 22:03

Kotki czekają na domki.... a tu taka cisza

» Pon kwi 20, 2009 22:41

Nikomu się nasza śliczna Szylkrecia nie podoba?

» Pon kwi 20, 2009 22:48

Ona jest cudna :1luvu:

Te zdjęcia na dworze pokazały jakie ma śliczne futerko i piękne oczyska :love:

Puściłam ją dzisiaj do GW, może się coś ruszy.... ostatnio nic mojego nie puszczają

Dzisiaj były 3 takie same ogłoszenia, ciut inna treść ale chodziło o te same koty i ten sam nr tel :evil:

a dodatkowo stare ogłoszenie Ponczika które puszczała martka, który dawno jest w DS :evil:

Szkoda bo w takiej sytuacji miejsca brakuje dla innych....
Chciałam im nawet to napisać, ale nie chcę żeby źle to odebrali bo nic już mojego nie wyemitują :roll:

» Wto kwi 21, 2009 7:15

I Hop - kotki czekają na domki :ok:

» Wto kwi 21, 2009 8:16

Jak ktos będzie dzwonił po Ponczika, to trzeba przedstawiać inne kotki ze schroniska, ważne, że chociaz telefon którejś z nas jest w gazecie.

» Wto kwi 21, 2009 9:17

Kicia_ pisze:Jak ktos będzie dzwonił po Ponczika, to trzeba przedstawiać inne kotki ze schroniska, ważne, że chociaz telefon którejś z nas jest w gazecie.

Pewnie, tyle że ogłoszenie Ponczika było o treści że znaleziono błąkającego się kotka...

więc dzwonią tylko Ci którym sie kotek zgubił... Oby się jego domek po tylu tygodniach nie odezwał

» Wto kwi 21, 2009 11:22

bardzo mocno trzymamy kciuki za naszych ulubieńców z kociarni.Ryzia awansowała i jest w baraku,więc ma większe szanse.Inne koty są zależne tylko od nas,ponieważ pani dyrektor twierdzi,że do wieloletnich mieszkańców przyzwyczajają się pracownicy i jest przeciwna ich wydawaniu.

» Wto kwi 21, 2009 11:22

Ale pracownicy,z którymi współpracujemy mają inne zdanie. :wink:

Lodziowce-zapraszamy do schronu-kto chce nas poznać?

Kto przegląda forum