a także Wszystkim tym, którzy kochają koty - zdrowych, spokojnych, rodzinnych i radosnych Świąt Wielkanocnych życzymy

i nie róbcie swoim kotom Dyngusa


Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Sis pisze:Spokojnych świąt, zbiorczo, dla Wszystkich Dużych i![]()
![]()
olala1 pisze:Dyżur bardzo fajny.
Gutek przelezal u mnie na kolanach dobre naście minut i nie miał zamiaru schodzić.
Zamiotlam i umyłam podłogi, bo w dzień to strasznie wszystkie "koty" widać.
Kami dziś do mnie nie wyszła, nie mogłam znaleźć laserka
Zmieniłam wodę w fontannie ( nie wiem jak często to trzeba robić).
Ptys ganial się z Tolkiem super to wyglądało
Mati urocza, mruczy jeszcze nie dotknięta. Kupa przed kuwetą. Zastrzyk podałam przy muzyce z traktorka. Jadła bardziej suche niż mokre.
Frotka trochę mruczaca i trochę zadziorna, przykryłam ją kocykiem przy sprzataniu to mnie zbuczala i chciała pacnac, tak jej się tam podobało. Wyszła dopiero na jedzenie. U dziewczyn piękne komplety, na ogólnym Tolek i Mru nadal na pół miękko - przyłapani, dałam im bioprotect.
olala1 pisze:Dzięki Ewa
Niech ktoś fachowy spojrzy na cycolki (sutki) Matyldy. Ma je czerwone jakby podrapane, trochę ze strupkiem, na podkładzie jest ślad krwi.
olala1 pisze:To może ja wezmę dyżur w nastepny wtorek za Dorotke, co?
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 28 gości