persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 28, 2014 18:15 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Za nic nie lubię plaskatych, nie wiem dlaczego ale nie i już, wiadomo trza by przygarnąć nie ma sprawy, ale żeby tak z własnej woli to nie :!:
Ale ON jest taki cudny, że nie można oczu od łotra oderwać :lol:

edit:literówka
Ostatnio edytowano Sob cze 28, 2014 20:51 przez ewan, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 28, 2014 18:30 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

ewan pisze:Za nic nie lubię plaskatych, nie wiem dlaczego ale nie i już, wiadomo trz by przygarnąć nie ma sprawy, ale żeby tak z własnej woli to nie :!:
Ale ON jest taki cudny, że nie można oczu od łotra oderwać :lol:

Mam dokładnie tak samo. Nie lubie płaskich, zwłaszcza tych kalek bez nosków, a ten mnie jakoś uwiódł
No ale on ma nosek :1luvu:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 28, 2014 19:13 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Chudziutki jest bidulek, bo pewnie głodował. Ruru mu da jedzonko, to się zaokrągli. Śliczny jest persik. I nosek ma ok. Zresztą, czy to ważne? Ja też nie powalam urodą. Trzeba mu pomóc i kochać.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob cze 28, 2014 19:20 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Ja za to plaskate kocham, ubóstwiam i jestem ich wierną wyznawczynią :twisted: . Niestety u mnie już 100%towe obłożenie płaskopyszczków.
Ale trzymam kciuki żeby mu się kochający dom znalazł :ok:
Ostatnio edytowano Sob cze 28, 2014 19:37 przez monmar, łącznie edytowano 1 raz
Królowa Sasza i król Forest :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=160259

Cookie <3, moja na zawsze [*]

monmar

 
Posty: 187
Od: Śro sty 15, 2014 14:26
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 28, 2014 19:27 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Każdego łapie za serce :) więc na pewno szybko fajny domek się znajdzie :ok:
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Sob cze 28, 2014 20:20 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Jest wystarczająco plaskaty.
Wygląda jak negatyw mojej Amelki.

Zapytam zatem: kuwetowy aby?

Proszę o info Ruru ile kosztowałby będą badania i wstępne odrobaczenie tego pięknego gada...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 28, 2014 22:19 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

kuwetkowy :ok:
plackaty ale z noskiem,
Obrazek
Kotkinsie nie wiem jaki koszt badań,
zrobię i napiszę- chciałam tu bardzo podziękować
kochanej Cioci Kotkins za chęć wsparcia naszego bohatera :1luvu:
przyznam, że teraz trochę mi go szkoda męczyć,
troszkę jeszcze niech dojdzie do siebie,
on bardzo nie lubi wszelkich działań typu pobieranie krwi,
w schronisku, żeby zrobić test była prawdziwa walka,
i krew się polała...

odrobaczony był :ok:

na brzuszku, który mi dziś łaskawie wystawił
dziwną rzecz zaobserwowałam, jakby króciutki szew, a brzuszek wygolony..
jutro zapytam o to w schronisku :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 29, 2014 13:09 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Słuchaj, poczekaj może z tydzień. Niech odżyje i się pozbiera. Pokazałam kolegę Małżowi i się mu twarz roześmiała.
Jak na tego kolegę zacząć wołać? Anotoś, Fred, Fiodor?
Ktoś ma jakąś myśl?

Na razie nie ma za co dziękować.

Nie ukrywam ,że zapadł mi w serce ten niebieski stwór:)

Zdradzę ,że postanowiłam pomóc w tunningu. Ponieważ sama mogę wziąć kota dopiero za jakiś czas (przeprowadzki , kotka po operacji itp.) oraz wzięty musi być na 100% sprawdzony (mam kota , który z powodów pulmonologicznych nie może być szczepiony) - pomogę w "obróbce" niebieściucha a potem...jeśli znajdzie się fajny dom to pójdzie a jeśli nie- w Kotkinsowie jest wolne miejsce a ja zawsze marzyłam o niebieskim:)
Tak czy inaczej niebieski - o ile nie okaże się np. zaciekłym mordercą jamników - ma tzw. "perspektywę" i to chyba nie najgorszą:)

Koty jak rozumiem olewa. A psy?
Miałam niebieskiego ruseczka, który postanowił zamordować biednego jamnisia , było szyło uszu jamniczych itp.

Hehehe...z urody to-to podobne jest do Blusi nieco, a Blusia to legenda tego forum.
Znam osobiście. Ponieważ Blusia jest chłopakiem powinna mieć na drugie "Morduj" albo "Zabij".
Ale nie kolor czyni kota przecież...


EDIT: Monmar Saszka przecudna jest...moja Fio też jest szylkretką , blue-craemką i trikolorką, ale ma jakby łatki...a ona jest idealnie wymieszana:). PIĘKNA dziewczyna. A dwoje pozostałych -bardzo rozwojowi. Będą piękni, zwłaszcza maleńka Cookie!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 29, 2014 19:48 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

No tak, odczekam :ok: optymalnie by było,
żeby przy jednej wizycie udało się i pobrać krew i zrobić ząbki (kamień ma)
i ogolić...zobaczymy

tutaj to coś na brzuszku:
Obrazek


Cookie i Foreścik u Monmar z tego samego źródła są :ok:

Tymczasem, w schronisku takie nowe kocie, jakby syjam,
niebieskooki Budyń,
na razie w kiepskiej formie, ale je :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 29, 2014 19:53 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Fajny ten Budyniek, ale widać, że jeszcze potrwa, zanim wróci do normy. Bo Antracyt już wygląda całkiem nieźle (jak na ostrzyżonego kota długowłosego 8) ).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 29, 2014 20:10 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

kotkins pisze: Jak na tego kolegę zacząć wołać? Anotoś, Fred, Fiodor?
Ktoś ma jakąś myśl?

Wilku.
Wystarczy spojrzeć na tę facjatę na zdjęciu powyżej - no normalnie wygląda jak wilk.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie cze 29, 2014 21:21 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Persik, jako kot dostojny i dojrzały powinien mieć również poważne imię: może Borys, może Oskar, albo Olaf. Albo Zygmunt. :D

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pon cze 30, 2014 7:57 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Kotkins sobie kota szuka?:-) Nie może miesiąc usiedzieć na miejscu........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 30, 2014 9:37 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

Budyńku - kciuki ! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Pon cze 30, 2014 11:08 Re: persy i INNE w schr.Łódź-Antracyt Pers od str.63

śliczny Budyniek i ma niebieskie oczęta,zastanawiam się nad drugim kotem,jak coś będzie o nim wiadomo proszę napisać.

bieta

 
Posty: 4
Od: Pon cze 30, 2014 10:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości