zabije cholery.Kicha mała i dalej ktoś wymiotuje.oczy nie do konca dobrze.Zwiekszyłam syropek.
Mała jest słabsza ale przekomiczna.Wstepnie została Klarą.Barankuje,mruczy i dopomina sie głasków.Ale przesypia większaosc częśc dnia i jest mało aktywana.Rozczochraniec z niej straszny.Oczyska wytrzeszcza i jest wiecznie ździwiona.
Ksenia to czarno-biała kicia.Niezależna i pyskata.Ma swoje zdanie.Lubi jednak przytulac sie,pieknie ruczy i zaczepia nachalnie jak domaga sie zainteresowania.Potrafi na głowę wejść w tym celu.Pieczołowicie wylizuje rodzeństwo.
Karlos czarny chłopczyk to typ mruczka i przytulaki.Spałby wtulony do człeka lub leżący na nim.Barankuje i gada.Lata jak oszalały z Ksenią za zabawkami.Wymysla zabawy.
Uwielbiaja spać w koszyczku na śledzika,na monitorze(Karlos)na praniu(Karlos i Ksenua)na wyrku głównie Klara.
Jednak nocka każde lezy i każde dopomina sie głasków.
Pikus paca łapkami maluchy (jak patrzymy).Jednak wylizuje im uszyska,grzbiecieki i niesmiało bawi sie ogonkami

Jak maluchy zajete to on podchodzi od tyłu i tak smiesznie ogonki im paca.Robi to delikatnie,bo małe nie buntują sie.