A może się gubił? Poszedł dalej?
Wcale nie tak łatwo znaleźć zgubionego kota.
Ja się swego czasu z Puti w zasadzie pożegnałam, nie było jej 1,5 miesiąca, później okazało się, że cały czas była pod blokiem

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kotkins pisze:On jest taki "zepsuty niebieski". Ciemne futerka u persów bywają takie niejasne kolorystycznie jeśli jakość włosa jest nędzna.
Taki nie do końca perski jest , łapki ma dosyć długie a persięta miewają raczej krótkie.
Ma przepiękny pyszczek.
Takie bystre oczka miał mój Laluś, właściwie- oczko.
ech...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 27 gości